Reklama

Koniec duetu Peter and Jacob. "Nie poszło o pieniądze"

Niespełna rok po wydaniu debiutanckiej płyty działalność kończy duet Peter and Jacob, laureaci piątej edycji "Must Be The Music".

Niespełna rok po wydaniu debiutanckiej płyty działalność kończy duet Peter and Jacob, laureaci piątej edycji "Must Be The Music".
Duet Peter and Jacob przeszedłdo historii /AKPA

Informacje o rozpadzie duetu opublikował na oficjalnym profilu Peter and Jacob na Facebooku wokalista Jakub Zaborski.

"Trudno mi jest zebrać spójnie myśli. Duet Peter and Jacob już nie istnieje - kilka-kilkanaście dni temu Piotrek powiedział, że nie chce już dalej ze mną pracować. Nie chcę tego komentować, jest mi po prostu bardzo przykro..." - mówi łamiącym się głosem Kuba.

"Proszę, nie pytajcie o szczegóły. Uprzedzam pytanie: nie poszło o pieniądze... A w sumie to wolałbym, żeby poszło o pieniądze..." - dodaje wokalista.

Reklama

Grający na gitarze Piotr Szumlas skomentował rozstanie na swoim oficjalnym profilu:

"Każdy człowiek w swoim życiu powinien robić najlepiej to co sprawia mu radość i czuje się w tym szczęśliwy. W przeciągu ostatnich miesięcy na nowo odkryłem co tak naprawdę chciałbym robić, w czym chciałbym się spełniać, czemu chciałbym poświecić się w całości , co mnie blokuje, a co rozwija. To coś co odkryłem tak naprawdę 10 lat temu, kiedy zacząłem grać na gitarze i poświęciłem większość swojego życia dla tego instrumentu. Ciężka praca i tysiące godzin spędzonych na ćwiczeniach zaowocowały wieloma sukcesami i dały mi mnóstwo szczęścia i spełnienia w życiu. Jest to coś co chciałbym robić do końca swoich dni".

"Peter and Jacob przyniosło mi wiele doświadczeń, które pozwalają mi również teraz patrzeć na świat inaczej. Był to etap bardzo trudny, o ile nie najtrudniejszy w moim życiu, z którego wyciągnąłem doskonałą naukę. Z powodów prywatnych padła decyzja o zakończeniu projektu, a Wam słuchaczom i osobom, które tak bardzo wspierały, serdecznie dziękuję z całego serca! Czasem koniec czegoś jest początkiem czegoś wielkiego, lepszego, tego właściwego. Każde zdarzenia w życiu są dobre, nawet jeśli były czymś trudnym i nieprzyjemnym. Potraktujmy je jak wyzwanie i wyciągnijmy z nich wnioski, a doświadczenie z nich czerpane pomoże nam w dalszej drodze ku lepszej przyszłości" - napisał gitarzysta.

Przypomnijmy, że duet dwóch skromnych chłopaków zrobił znakomite wrażenie w piątej edycji "Must Be The Music". "Jesteście obydwoje bardzo zdolni i bardzo delikatni. Podoba mi się to, że się znaleźliście i że kroczycie takimi subtelnymi krokami" - mówiła jurorka Ela Zapendowska. "Bardzo na was czekałem i się nie zawiodłem. Jesteście z innego świata, brawo" - dorzucił Adam Sztaba.

Szumlas i Zaborski zdecydowali się na nietypowy krok - fundusze na wydanie debiutanckiej płyty postanowili zebrać w jednym z serwisów crowdfundingowych, odrzucając propozycje z wytwórni (nagrodę 100 tys. zł przeznaczyli na nagrania i produkcję). W ten sposób w lutym tego roku ukazał się album zatytułowany po prostu "Peter and Jacob". Kilkanaście głosów, jedna gitara i kilkadziesiąt innych instrumentów razem tworzą jedenaście kompozycji: dwie polskojęzyczne, dwie instrumentalne oraz siedem anglojęzycznych.

W "Must Be The Music" Szumlas i Zaborski zaprezentowali trzy piosenki: "Emotions", "W ciszy" i "Miss You". W marcu 2014 r. duet wypuścił teledysk do kolejnego utworu - "W spokoju". Producentem muzycznym płyty jest Mikołaj Blajda (dyrygent i aranżer, współpracujący m.in. z Zygmuntem Koniecznym, Janem Kantym Pawluśkiewiczem i Zbigniewem Wodeckim).

W ostatnim czasie Kuba Zaborski nagrywa covery z pianistą Mateuszem Hrynkiewiczem (m.in. "Hello" Adele, "Love Me Like You Do" Ellie Goulding).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Peter and Jacob
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy