Kenny Dixon nie żyje. Perkusista grupy Kane'a Browna miał 27 lat
W wieku 27 lat w wypadku samochodowym zginął Kenny Dixon, perkusista wspierający na scenie wokalistę country Kane'a Browna.
Kenny Dixon zginął w sobotę (12 października). Do tragicznego zdarzenia doszło w pierwszą rocznicę ślubu Kane'a Browna, w którego zespole grał perkusista.
27-letni muzyk osierocił narzeczoną Sarah Hedrick i ich syna Leviego.
"Z ogromnym smutkiem potwierdzamy, że nasz perkusista Kenny zginął w tragicznym wypadku samochodowym. Kenny był członkiem naszej rodziny od samego początku. Łączymy się naszymi sercami z jego narzeczoną Sarah, jego synem i wszystkimi, którzy go znali i kochali. Był jedną z najlepszych i najmilszych osób na scenie i poza nią, jaką znaliśmy" - czytamy w oświadczeniu przygotowanym przez menedżment Kane'a Browna.
W osobnym wpisie na Instagramie swojego przyjaciela pożegnał też sam Kane Brown.
"Razem ze mną zaczęliśmy to wszystko w 2015 r., kiedy nikt inny nie wierzył, że możemy dojść od grania dla 500 w Chattanooga do ostatniego koncertu na Fn Stadium" - napisał wokalista.
Post żegnający ukochanego opublikowała również Sarah Hedrick, która miała wyjść za Dixona w listopadzie.
"Wiem, że muszę być teraz silna dla Leviego i Bóg nas przez to przeprowadzi. Mamy teraz już zawsze naszego anioła stróża, który będzie się nami opiekował. Miejcie Leviego, moją rodzinę i rodzinę Kenny'ego w waszych modlitwach" - napisała zrozpaczona Sarah Hedrick.