Karl Tremblay nie żyje. Wokalista miał 47 lat

"Z wielkim smutkiem informujemy o odejściu Karla. Był przykładem dla nas wszystkim i wielkim wojownikiem w obliczu choroby" - napisali członkowie Les Cowboys Frigants po śmierci ich przyjaciela.

U pochodzącego z Quebecu wokalisty zdiagnozowano raka prostaty. Piosenkarz ujawnił diagnozę lekarzy w 2022 roku, kiedy to jego zespół został zmuszony do odwołania serii koncertów.

Muzyk jednak nie poddawał się i na scenę razem ze swoim zespołem wrócił w lipcu 2023 roku. Wtedy też zagrał dla prawie 90 tys. publiczności podczas Festival d'été de Québec.

Lokalne media donosiły, że Karl Tremblay miał poważne problemy na scenie. Z trudem łapał oddech, był wyraźnie zmęczony i kilkukrotnie musiał przerwać. Jednak ostatecznie występ został dokończony. Ostatni koncert grupa zagrała we wrześniu.

Grupa Les Cowboys Fringants cieszyła się ogromną popularnością w tamtym regionie Kanady. Śpiewająca po angielsku oraz francusku formacja nagrała łącznie 16 albumów, a ostatni z nich ukazał się w 2021 roku. Cieszyła się również uznaniem m.in. w Belgii, Szwajcarii oraz Francji. Ich największy przebój - " L'Amérique pleure" - miał 27 milionów wyświetleń.