​Kanye West: Wszystko, co powinieneś wiedzieć po premierze "The Life of Pablo"

Poprzednie informacje na temat płyty rapera, jakie udało nam się zebrać w jeden tekst, znajdziesz w odnośniku po lewej stronie. Przypomnijmy tylko, że "The Life of Pablo" to siódmy album w dyskografii Kanye Westa. Poprzednie wydawnictwo "Yeezus" ukazało się w 2013 roku.

Premiera również przyniosła sporo nowych faktów. Oto one:

Zacznijmy od tego, co wydarzyło się zaraz przed oficjalną premierą płyty. Kanye West zaprezentował nową okładkę albumu i nadział się na ironiczne komentarze internautów. Trzeba przyznać, że większość z nich ma racje. Okładka wygląda niezbyt atrakcyjnie. Niektórzy z internautów porównali ją nawet do ukończenia pasjansa w Windowsie 95.

Okładka albumu "The Life of Pablo":

Żarty z płyty "TLOP":

Przed premierą "The Life of Pablo" Kanye West opublikował również na Twitterze tekst do utworu "Father Stretch My Hands" i zadedykował go swojemu ojcu, Rayowi Westowi. Jak sam przyznał, popłakał się, gdy pisał ten numer.

W trakcie odsłuchu całej płyty w Madison Square Garden okazało się, że Kanye West nie zdradził wszystkich gości, którzy na niej się pojawią. Entuzjazm wywołały głosy Rihanny oraz The Weeknd w poszczególnych numerach rapera. Ponadto na numerze "Wolves" usłyszeć można Vica Mensę oraz Franka Oceana. Na oficjalne potwierdzenie gości trzeba będzie jeszcze chwilkę poczekać, gdyż płyta na razie nie trafiła do oficjalnej sprzedaży.

Ponadto na przygotowanym pokazie mody pojawiła się modelka Naomi Campbell.

West nie byłby sobą, gdyby nie wywołał kontrowersji. W jednym z nowych numerów zaczepił Taylor Swift, twierdząc, że gdyby chciał mógłby uprawiać z nią seks, dodając, że to on sprawił, że dziewczyna stała się sławna. Chodziło o skandal z 2009 roku, kiedy raper przerwał wystąpienie Taylor Swift na MTV VMA. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W oficjalnym oświadczeniu rzecznik wokalistki napisał, że Taylor nie życzyła sobie publikacji utworu z tak kontrowersyjnym przekazem. Jeszcze ostrzej zareagował brat artystki, którzy wyrzucił buty zaprojektowane przez Westa do kosza.

West po odsłuchu płyty zaskoczył, prezentując projekt gry "Only One" o swojej matce Dondzie West, w której jest ona aniołem i idzie do nieba. Przypomnijmy, że matka rapera zmarła w 2007 roku w wyniku komplikacji w trakcie operacji plastycznej.

Odsuwając na bok wszelkie kontrowersje odnośnie nowej płyty Westa, materiał został przyjęty bardzo pozytywnie. Oczywiście trudno oceniać album po jednym dziwnym odsłuchu, ale wydaje się, że materiał ma potencjał.

Na koniec liczby. Tidal zaraz po transmisji z prezentacji płyty i nowej serii butów Westa udostępnił pierwsze dane dotyczące oglądalności. Przypomnijmy, iż serwis dał za darmo możliwość obejrzenia całego wydarzenia. Ostatecznie premierę "The Life of Pablo" miało zobaczyć ponad 20 milionów osób na całym świecie.