Joe Simon nie żyje. Gwiazdor muzyki soul miał 85 lat
Joe Simon – ceniony wokalista, wykonujący soul i R&B oraz zdobywca Grammy – zmarł 13 grudnia w wieku 85 lat.
Joe Simon zmarł w swoim domu w Chicago. Nie ujawniono przyczyny śmierci. "Straciliśmy kolejnego z dobrych ludzi. Spoczywaj w pokoju legendo R&B Joe Simonie. Jeden z najmilszych ludzi, jakich poznałam w show-biznesie" - napisała Bettye LaVette.
Kim był Joe Simon?
Joe Simon to ceniony wokalista soul i R&B. Urodził się w 1943 roku w Luizjanie. Karierę rozpoczął po przeprowadzce do Los Angeles, wcześniej pracował na polu bawełny, był bezdomny i mieszkał w kurniku.
W Kalifornii rozwinął talent wokalny. W latach 1964 - 1981 aż 51 jego piosenek trafiało na listy przebojów. Osiem z nich gościło w zestawieniu US TOP40.
W 1970 roku Simon otrzymał nagrodę Grammy za najlepsze męskie wykonanie R&B (piosenka "The Chokin' Kid").
Do jego największych przebojów, oprócz "The Chokin’ Kid", należały: "Power of Love"oraz "Get Down, Get Down (Get on the Floor)" oraz "Drowning In The Sea of Love".
Sampel z utworu "Before The Night Is Over" wykorzystał natomiast hiphopowy duet Outkast w swoim hicie "So Fresh, So Clean" z 2001 roku.
W latach 80. Joe Simon zdecydował się zaprzestać działalności w "świecie muzyki". Jak podaje Billboard, powołując się na wnuka artysty, wokalista przyjął święcenia kapłańskie i został pastorem.
Simon zdecydował się zakończyć karierę po jednym koncercie, gdzie przed dziesięciotysięczną publicznością zapomniał tekstu swoich przebojów. W tamtym czasie miał powiedzieć:
"Panie i panowie, usiądźcie proszę. Chciałbym was poinformować, że nie jestem w stanie zaśpiewać dziś swoich piosenek... Idźcie proszę odzyskać swoje pieniądze za bilety. Wracam do Kościoła".