Jewell nie żyje. To był jej ostatni wywiad przed śmiercią
Do sieci trafił ostatni wywiad, jaki nagrała Jewell przed śmiercią. Wokalistka, nazywana też "pierwszą damą Death Row Records", zmarła 6 maja w wieku 53 lat. Przyczyna śmierci artystki nadal pozostaje tajemnicą.
Jewell zmarła 6 maja. Wcześniej trafiła do szpitala, a lekarze odessali z jej serca, płuc i nóg ponad trzy litry płynu. Nie ujawniono jednak przyczyny śmierci wokalistki oraz nie ujawniono, z jaką chorobą się zmagała.
Wywiad Jewell przed śmiercią
Krótko po śmierci Jewell do śmierci trafił jej ostatni wywiad, który nagrała w październiku 2021 roku pt. "Jewell chciała, abym opublikował ten wywiad, gdy umrze".
W rozmowie z Artym Boltonem, wokalistka przyznała, że lekarze dają jej sześć miesięcy życia i dlatego starała się za wszelką cenę nagrać jeszcze jeden album. "Chciałam zrobić coś pozytywniejszego niż te wszystkie utwory z tamtych lat, aby moje wnuki były dumne z babci Jewell" - stwierdziła.
Wokalistka dodała też, że w 2019 roku była reanimowana w Walmarcie. "Zmarłam, ale przywrócili mnie do życia. Mężczyzna ze sklepu robił mi masaż serca do momentu aż przyjechał ambulans. Uratował mi życie. Ukrywałam to przed większością mojej rodziny, bo chciałam pokazać, że jestem silna" - kontynuowała.
W ostatnim wywiadzie również nie zdradziła, na co choruje. Ujawniła jedynie, że jest to pewnego rodzaju "problem z płucami".
Kim była Jewell?
Jewell była wokalistką R&B, która w latach 90. (1992 - 1996) związana była z rapową wytwórnią Death Row Records. Nazywano ją "pierwszą damą Death Row".
Współpracowała m.in. z: Dr. Dre, Snoop Doggiem, 2Pac'iem, Tha Dogg Pound, NWA i Bone Thugs-n-Harmony.
Z wytwórni odeszła po konflikcie z szefem wytwórni - Suge Knightem. W 2011 rok ukazała się jej autobiografia "My Blood My Sweat My Tears", gdzie przyznała, że związki z wytwórnią Death Row odcięły ją od możliwości podpisania kolejnego kontraktu.
Jej jedyna płyta - "Blood Diamond" - ukazała się w 2011 roku, wiele lat po tym, jak została nagrana.
Sama Jewell w wywiadach przyznawała, że z początku "była widziana a nie słyszana" i blokowano rozwój jej kariery z powodu jej wyglądu. Wokalistka przyznała, że prawdziwe zainteresowanie okazano jej dopiero, gdy wyszła z więzienia, gdzie przez trzy miesiące odsiadki mocno schudła.