Jedni chcą się ich pozbyć, on go udomowił. Niezwykłe zwierzątko Snoop Dogga

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Ekscentryczny raper wielokrotnie udowadniał, że los zwierząt nie jest mu obcy. Namawiał do adopcji psa, który był jego imiennikiem, a także zaprojektował linię akcesoriów dla pupili. Niedawno artysta pochwalił się, że jego miłość do wszelkich stworzeń jest nieograniczona i nawet niechcianego karalucha Snoop potrafił zamienić w zwierzę domowe.

Snoop Dogg
Snoop DoggAFP

Autor hitu "Drop It Like It's Hot" udzielił niedawno wywiadu Nardwuar, kanałowi na YouTube, w którym to podzielił się niecodzienną i zabawną anegdotą z życia osobistego. Raper wyjawił, że kiedyś zaprzyjaźnił się karaluchem, który był w jego mieszkaniu i nazwał go Gooch (potoczne znaczenie to "krocze").

"O tak, Gooch mieszkał ze mną" - wspomina Snoop Dogg. "Mieliśmy w moim mieszkaniu karalucha, którego nie mogliśmy zabić. Próbowaliśmy, ale on się nie dawał, więc postanowiliśmy go nazwać The Gooch" - wspomniał raper.

Zapewne to było najlepszych kilka miesięcy w życiu niechcianego lokatora. The Gooch szybko przestał być domowym intruzem i został udomowiony. "Przebywaliśmy w tym mieszkaniu jakieś sześć, siedem miesięcy. Zostawialiśmy mu jedzenie i takie tam, a on tylko rósł" - dodał raper, nie zdradzając, jaki był dalszy los jego nietypowego przyjaciela.

Zobacz też:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas