Jedna ze Spice Girls nie umiała utrzymać języka za zębami. Wszystko wyszło
Mel B z kultowego zespołu Spice Girls przypadkowo zdradziła, że weźmie udział w nowym programie Netflixa, prowadzonym przez Holly Willoughby i Beara Gryllsa.
Jak się okazuje Spice Girl podpisała kontrakt na udział w show "Bear Hunt", który pojawi się na platformie w przyszłym roku. Jak podają źródła, Mel B zdecydowała się na udział, aby pomóc sfinansować swoje wystawne wesele z fryzjerem Rorym McPhee w Katedrze św. Pawła w Londynie.
Mimo że inni uczestnicy pozostają dyskretni, Mel B podzieliła się niedawno nagraniem z Kostaryki, gdzie odbywają się zdjęcia do programu. Wyszła z drewnianej chaty w bikini i zanurzyła się w lodowatej kąpieli.
"Kocham słońce i moje lodowe kąpiele, bawię się świetnie, ale to było trudne. Może zrobię to jeszcze raz, wiecie, że uwielbiam moje lodowe kąpiele" - napisała na Instagramie.
Kiedy jeden z fanów zapytał, gdzie się znajduje, inny odpowiedział: "Będzie w programie Netflixa, kręci go w Kostaryce".
Użytkownicy mediów społecznościowych zasypali Mel B pochwałami i życzeniami sukcesu.
Wiadomo już, że w programie nie pojawi się za to była wokalistka Little Mix, Jesy Nelson.
Jak donosi "The Sun", producenci nie zdołali dojść z nią do porozumienia.
