Reklama

Jamala apeluje o wsparcie dla Ukrainy. Zwyciężczyni Eurowizji przebywa w Kijowie

Zwyciężczyni Eurowizji z 2016 roku – Jamala – zabrała głos po ataku Rosji na Ukrainę. Wokalistka obecnie przebywa w Kijowie i relacjonuje, co dzieje się w mieście. Ujawniła też, że musiała opuścić mieszkanie i znaleźć ukrycie przed kolejnymi atakami rakietowymi na stolicę kraju.

Zwyciężczyni Eurowizji z 2016 roku – Jamala – zabrała głos po ataku Rosji na Ukrainę. Wokalistka obecnie przebywa w Kijowie i relacjonuje, co dzieje się w mieście. Ujawniła też, że musiała opuścić mieszkanie i znaleźć ukrycie przed kolejnymi atakami rakietowymi na stolicę kraju.
Jamala relacjonuje, co dzieje się na Ukrainie po napaści ze strony Rosji /Vyacheslav Prokofyev\TASS /Getty Images


24 lutego nad ranem rozpoczęła się wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą. Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia operacji militarnej na terenie sąsiedniego kraju. ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO W SERWISIE WYDARZENIA.

Jamala apeluje do społeczności międzynarodowej. "Pomóżcie Ukrainie"

W Kijowie wraz ze swoimi dziećmi przebywa zwyciężczyni Eurowizji z 2016 roku - Jamala. Wokalistka relacjonuje co dzieje się w stolicy i w Ukrainie oraz zaapelowała do wszystkich ją czytających spoza jej kraju o pomoc.

Reklama

"Moi drodzy zagraniczni przyjaciele. Putin i rosyjska armia rozpoczęli pełną inwazję na Ukrainę, w Charkowie, Donbasie i Kijowie. Potrzebuję Waszej pomocy, Waszego wsparcia. Proszę, wspomóżcie Ukrainę, jak tylko możecie. Jesteśmy pokojowymi ludźmi. Powstrzymajmy rosyjską agresję" - powiedziała do kamery łamiącym głosem.

Wokalistka w kolejnych relacjach z zapakowaną torbą opuściła mieszkanie i zgodnie z zaleceniami władz znalazła schronienie przed kolejnym atakiem rakietowym.

Jamala wygrała Eurowizję z utworem "1944"

Jamala reprezentująca Ukrainę w 2016 roku wygrała konkurs Eurowizji. Do Sztokholmu przyjechała z piosenką "1944". Utwór porusza między innymi kwestię deportacji ludności pochodzenia tatarskiego z Krymu w głąb Azji, nawiązuje także do ówczesnej sytuacji na Ukrainie (w roku 2014 Krym został zaanektowany przez Rosję).

"Chciałam zaśpiewać piosenkę o mojej prababci Nazalkhan i tysiącach Tatarów krymskich, którzy nigdy nie otrzymali szansy powrotu na Krym. Ten rok zmienił ich życie na zawsze" - mówiła w rozmowie z AFP jeszcze przed Eurowizją.

Piosenkę mocno oprotestowała Rosja, według której utwór Jamali zawierał polityczne treści, co jest niezgodne z regulaminem Eurowizji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jamala | Eurowizja | wojna Ukraina-Rosja | wojna Rosji z Ukrainą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy