Jaka będzie partia Popka? Ujawniono program Manifest Młoda Polska
Popek ujawnił kolejne szczegóły swojego programu politycznego, który realizować ma partia Manifest Młoda Polska. Wszystko wskazuje na to, że raper ma bardzo lewicowe poglądy, co może nie do końca spodobać się jego fanom.
Przypomnijmy, że na początku grudnia zeszłego roku na kanale Popka pojawiło się nagranie pt. "Manifest Młoda Polska". Raper zapowiadał w nim, że chce zmienić kraj i zakłada partię polityczną.
"Ja mam ku...a osobiście tego dość, dlatego robię to dla dobra moich dzieci i waszych dzieci, i zajmuję się polityką i otwieram partię Młoda Polska. Oddając głos na Młoda Polskę, oddajecie głos na siebie" - deklarował raper.
"Pamiętajcie, że ten kraj jest w naszych rękach. My jesteśmy właścicielami tego kraju i tylko my możemy coś w tym kraju zmienić. Ja nie jestem aniołkiem, popełniłem dużo błędów. Tylko że ja do tych błędów potrafię się przyznać" - zakończył, zapowiadając, że wkrótce ujawni kolejne szczegóły.
Nowe informacje na temat swojego ruchu politycznego Popek przekazał już w 2019 roku. W nagraniu przed Ministrem Finansów raper opowiadał o swoim pomyśle na kraj, a głównym postulatem była realizacja postulatów Nowoczesnej Teorii Monetarnej (MMT). Gwiazdor ujawnił, że jego doradcą ekonomicznym został natomiast Warren Mosler.
Czym jest MMT? To dość kontrowersyjna teoria, która w ostatnim czasie coraz mocniej przebija się do mainstreamu.
Głównym założeniem Nowoczesnej Teorii Monetarnej jest teza, że kraj, który ma własną walutę, nie jest w stanie zbankrutować - bo zawsze może wydrukować więcej pieniędzy. Dzięki temu, zamiast przejmować się deficytem publicznym, kraj powinien skupić się na wspieraniu mieszkańców w poszukiwaniu pracy. W założeniu ma to spowodować, że pracować w kraju będą wszyscy, którzy tego chcą. Więcej o MMT można poczytać TUTAJ.
Lewicowy program Popka
Nowoczesna Teoria Monetarna to nie jedyny pomysł na państwo Popka i Manifestu Młoda Polska. Wśród jego postulatów pojawiają się treści, które nie do końca mogą spodobać się prawicowemu elektoratowi. Chodzi bowiem m.in. o protekcjonizm, interwencjonizm i państwo opiekuńcze - hasła jednoznacznie kojarzone z partiami lewicowymi.
To dość zaskakujące zważając na fakt, że Popek do tej pory bardzo mocno kojarzony był z przedstawicielami prawicy. Głośno mówiło się o jego współpracy z Januszem Korwin-Mikke i partią Wolność, a nawet o starcie w wyborach, co ostatecznie nie miało miejsca.
Popek w 2015 roku napisał natomiast, że swój głos w wyborach prezydenckich oddałby na Pawła Kukiza.
"Na polityce się ogólnie nie znam, polityką się też za bardzo nie interesuję, ale z tego co widzę i czuję, to na pewno zagłosowałbym na Pawła Kukiza. Nie z tego, że zajmuje się muzyką, tylko że on robi to od serca i że chciałby naprawić Polskę" - oświadczył w tamtym czasie.
Popek rosyjskim słupem?
W zdecydowanych słowach na temat Popka wypowiedział się natomiast pisarz i dziennikarz Ziemowit Szczerek. Na Facebooku udostępnił zdjęcia Popka z Konradem Niewolskim, reżyserem "Symetrii" oraz założycielem prorosyjskim partii Zmiana i Legion Patriotów.
"No to wszystko jasne. Konrad Niewolski, twórca filmu 'Symetria' i proputinowski jurodiwy duginowiec, ktory w 2015 roku zarejestrował już jedną prokremlowska partię, jest jednym z założycieli Młodej Polski Popka. Może zresztą MP to ta sama partia tylko przebrandowiona. Czyli to rosyjski projekt (pozdro Międlar, który go popiera)" - napisał Szczerek (pisownia oryginalna).
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***