Reklama

Irena Santor wspiera WOŚP. "To będzie dla mnie frajda"

Kilka miesięcy mu Irena Santor rozpoczęła w pełni zasłużoną emeryturę. Teraz jednak zrobi wyjątek, by wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Kilka miesięcy mu Irena Santor rozpoczęła w pełni zasłużoną emeryturę. Teraz jednak zrobi wyjątek, by wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Irena Santor wspiera WOŚP /AKPA

"Prawdę mówiąc, ja za długo pracowałam na akord, tzn. systematycznie, miesiąc w miesiąc ileś koncertów. To było męczące, w końcu mnie to tak dokładnie zmęczyło, że ja, brzydko mówiąc, skorzystałam z pandemii i powiedziałam, że żegnam się z estradą. Po prostu za dużo pracowałam i miałam konkretny powód, by pożegnać się z estradą. To już się stała trochę rutyna, a czego jak czego, ale tego w swoim zawodzie nie uznaję" - mówiła w 2021 roku agencji Newseria Lifestyle Irena Santor. Tym samym zakończyła wieloletnią i pełną sukcesów karierę muzyczną.

Reklama

W ostatniej rozmowie z "Vivą" przyznała natomiast, że jest jej żal, że nie jest już na scenie, jednak uznała, że to decyzja, którą musiała podjąć. "Oczywiście, że tęsknię za śpiewaniem. Ale to, co ofiarowuje mi teraz świat moich młodych kolegów, jest bardzo intrygujące. Nie zawsze się z tym zgadzam, nie zawsze umiałabym temu sprostać, ale chętnie chodzę na koncerty i doświadczam ich emocji" - stwierdziła.

Teraz jednak okazuje się, że wokalistka postanowiła wrócić na chwilę do śpiewania - wszystko po to, by wesprzeć zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co roku gwiazda wrzucała do puszki pieniądze, jednak teraz, z okazji jubileuszu inicjatywy, postanowiła zaangażować się w akcję bardziej. Santor wymyśliła coś wyjątkowego - możliwość zaśpiewania z nią piosenki i zarejestrowania tego duetu w profesjonalnym studiu nagrań.

Do tej pory w czasie zbiórek WOŚP wsadzałam do puszek swoje pieniądze, ale w tym roku myślę sobie: "Jest trzydziestolecie, może trzeba to jakoś inaczej zaznaczyć". To nie jest mój pomysł. To moja przyjaciółka powiedziała, że ona za moimi plecami właściwie już mnie zgłosiła do tej licytacji, więc zaryzykuję. (...) Zapraszam do duetu. Ciekawa jestem, kto wygra i z kim będę pracowała. To dla mnie będzie też wielka frajda i odkrycie - wyjaśniła w "Dzień Dobry TVN".

Zwycięzca sam będzie mógł wybrać piosenkę spośród tysiąca piosenek z repertuaru Santor. "Nagranie będzie się odbywało w studio Buffo, a to jest studio, w którym rozpoczynałam swoje radiowe nagrania" - dodała wokalistka.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Irena Santor | WOŚP | Finał WOŚP 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy