Ich Troje: Plagiat więziennego wiersza?
Czy Ich Troje będą musieli zapłacić wysokie odszkodowanie za złamanie praw autorskich? Jak pisze "Trybuna", 165 tysięcy złotych domaga się od zespołu odsiadujący wyrok za potrójne zabójstwo Piotr Bogdanowicz, którego wiersz "To co mówię" Michał Wiśniewski wykorzystał w tekście piosenki "Jeanny - End Of The Story".
Któregoś dnia przebywający w więzieniu w Potulicach Bogdanowicz usłyszał w radiu piosenkę ze znajomo brzmiącym tekstem. Okazało się, że jest to nieznacznie przerobiony jego własny wiersz, podarowany Wiśniewskiemu podczas charytatywnego koncertu grupy Ich Troje w zakładzie karnym.
Autor domaga się teraz 165 tysięcy złotych odszkodowania. Próbował się skontaktować z wokalistą, ale bezskutecznie.
"Prawdopodobnie Wiśniewski wyszedł z założenia, iż zza kratek trudno przyjdzie dochodzić swoich racji" - mówi Bogdanowicz.
Sprawą zajmuje się obecnie jego adwokat.
Z kolei Maciej Durczak, menedżer zespołu Ich Troje, jest pewien, że wszystko uda się załatwić polubownie.
"Uważamy, że cała sytuacja jest absurdalna i nie można mówić o żadnym plagiacie. Michał faktycznie wykorzystał część tekstu, który dostał od Bogdanowicza. Ale Piotr tego chciał. Na płycie widnieje napis, iż teksty pochodzą z tomiku poezji więziennej" - twierdzi Durczak.
Album Ich Troje "3", na którym znajduje się utwór "Jeanny - End Of The Story", zyskał status Platynowej Płyty i rozszedł się w ilości ponad 100 tysięcy egzemplarzy.