Gwiazdor "Top Gear" żegna legendę rocka. "Na pewno o nim nie słyszeliście"
Oprac.: Mateusz Kamiński
W ubiegły czwartek świat obiegła wieść o śmierci Dickey'a Bettsa - wokalisty, autora tekstów i gitarzysty Allman Brothers Band. Odszedł w wieku 80 lat. Dla zespołu napisał wiele esencjonalnych przebojów, m.in. "Ramblin' Man", ale także "Jessica", który po latach wykorzystano w czołówce kultowego programu "Top Gear". Jego twórca przypomniał fanom show o artyście, którego część nawet nie znała z nazwiska.
Przypomnijmy, że Dickey Betts zmarł 18 kwietnia 2024 roku po walce z rakiem i ciężką chorobą płuc. Miał 80 lat.
Dzięki solówkom gitarowym tworzył niezapomnianie utwory, które w Stanach Zjednoczonych znają całe pokolenia. Tym samym pomógł zdefiniować brzmienie słynnego zespołu Allman Brothers Band, a także southern rocka.
"Z głębokim smutkiem i ciężkim sercem rodzina Bettsów ogłasza, że Forrest Richard 'Dickey' Betts (12 grudnia 1943 - 18 kwietnia 2024) odszedł spokojnie w wieku 80 lat" - czytamy w oświadczeniu. "Legendarny wykonawca, autor tekstów, lider zespołu i głowa rodziny, zmarł w swoim domu w Osprey na Florydzie, otoczony najbliższymi. Dickey był większy niż życie, a jego strata będzie odczuwalna na całym świecie. W tym trudnym czasie rodzina prosi o modlitwę i uszanowanie ich prywatności w nadchodzących dniach. Więcej informacji zostanie podanych w odpowiednim czasie" - przekazał "Rolling Stone" David Spero, menedżer muzyka.
Dickey Betts często znajdował się w cieniu głównych muzyków, czyli braci Gregga i Duane'a Allmanów. Nadal mimo to był ważny dla rozwoju brzmienia grupy. To właśnie Betts napisał najsłynniejszy przebój grupy, "Ramblin' Man" z 1974 roku, czy instrumentalną "Jessikę".
Dickey Betts nie żyje. Wokalista Allman Brothers Band miał 80 lat
Właśnie ten drugi utwór, "Jessica", jest dobrze znany widzom programu "Top Gear". Mało z nich słyszało natomiast o jego twórcy, na co zwrócił uwagę sam Jeremy Clarkson. "Odszedł Dicky Betts. Pewnie o nim nie słyszeliście, ale napisał piosenkę pod tytułem 'Jessica'. I ją NA PEWNO słyszeliście" - napisał w mediach społecznościowych prezenter.
Wpis wywołał falę komentarzy fanów programu, którzy nie zdawali sobie sprawy, że motyw przewodni kultowego "Top Gear" pochodzi od hitu Allman Brothers Band. Gdy użyto go do pierwszej odsłony programu, był 1977 rok. W oryginalnej wersji emitowano go aż do 2001 roku, a już rok później Clarkson dokonał restartu formatu z nieco zmienioną, unowocześnioną czołówką.
"Kultowy motyw. Tak jak 'The Chain' [Fleetwood Mac - przyp.] w F1."; "Spoczywaj w pokoju Dicky (szczerze mówiąc, nie słyszałem o nim)"; "Cóż, nie myliłeś się, okazuje się, że słyszałem tę piosenkę. Zastanawiam się, jak się czuł, gdy jego piosenka stała się tak kultową częścią 'Top Gear'?" - piszą fani.
Tworząc "Jessikę" Betts zainspirował się swą roczną córeczką o tym imieniu. Gdy pracował nad nową muzyką, ta raczkowała do jego pokoju. Instrumentalna kompozycja jest opisywana często jaka ta, w której gitara mówi na tyle wystarczająco, by słowa nie musiały już nic dopowiadać. "'Flor D'Luna' Santany i 'Jessica' - te piosenki nie potrzebują słów, bo gitara śpiewa. Melodia jest tak silna, że istnieje samoistnie. Słowa nie mają w tym wypadku żadnego sensu, bo muzyka mówi" - stwiedził w rozmowie z Songfacts muzyk, syn Gregga - Devon Allman.