Grace VanderWaal: 15-latka u progu wielkiej kariery

W 2016 roku zachwyciła miliony Amerykanów i dzięki temu wygrała amerykańską edycją programu "Mam talent". 15 stycznia uzdolniona wokalistka kończy 15 lat.

Grace VanderWaal robi karierę dzięki zwycięstwie w "Mam talent"
Grace VanderWaal robi karierę dzięki zwycięstwie w "Mam talent"NBCGetty Images

Czerwiec 2016 roku - to właśnie wtedy stacja NBC wyemitowała odcinek castingowy programu "Mam talent" z udziałem 12-letniej Grace VanderWaal.

Dziewczynka przed jurorami wykonała autorski utwór "I Don't Know My Name", akompaniując sobie na ukulele.

Zasiadający w jury Howie Mandel, Simon Cowell, Mel BHeidi Klum, podobnie jak widzowie zgromadzeni na sali, byli zachwyceni występem młodziutkiej artystki. Ci drudzy nagrodzili jej występ gromkimi owacjami na stojąco, natomiast Mandel zapewnił jej przepustkę do następnego etapu, wciskając tzw. złoty przycisk.

Simon Cowell, komentując występ Grace stwierdził, że dziewczynka jest "następczynią Taylor Swift". Howie Mandel nazwał ją natomiast "żywym, pięknym, chodzącym cudem".

VanderWaal szybko stała się sensacją, o której zaczęły rozpisywać się media na całym świecie.

Występując w kolejnych odcinkach na żywo, Grace dalej prezentowała przed jurorami swoje autorskie kompozycje. Mała wokalistka zachwycała aż do finału "Mam talent", w którym również wykonała swoje utwory - "Clay" (posłuchaj!) oraz znany z castingu "I Don't Know My Name" (posłuchaj!). Gościem specjalnym ostatniego odcinka 11. edycji programu była Stevie Nicks, która po swoim występie przyznała, że Grace "ma talent" i z pewnością zajdzie daleko.

Zwyciężając w programie, Grace zdobyła milion dolarów oraz możliwość występowania w Las Vegas. Tuż po ogłoszeniu wyników dziewczynka zalała się łzami, nie mogąc uwierzyć w swoją wygraną.

Popularność Grace ciągle rosła, a jej nazwisko znalazło się na siódmym miejscu w zestawieniu najczęściej poszukiwanych artystów w wyszukiwarce Google w 2016 roku.

Zainteresowanie nastolatką oraz zdobycie profesjonalnego kontraktu muzycznego szybko przełożyło się na konkrety. W grudniu 2016 roku ukazała się jej debiutancka EP-k "Perfectly Imperfect", natomiast w listopadzie 2017 roku światło dzienne ujrzała jej pełnoprawna płyta "Just The Beginning" (promował go m.in. singel "Moonlight").

"Nigdy wcześniej tego nie robiłam. To trochę dziwne, wejść do pokoju z zazwyczaj 30-letnim mężczyzną i nastawić się, że: 'O, pozwól, że otworzę się przed tobą i napiszę bardzo osobistą piosenkę" - wspominała pracę nad albumem Grace.

"Choć czasem możemy poczuć się dziwnie, słuchając płyty, która wyszła spod ręki tak młodziutkiej osoby (przecież Grace to wciąż dziecko!), naprawdę warto włożyć krążek z napisem "Just The Beginning" do odtwarzacza. Być może obserwujemy właśnie narodziny przyszłej gwiazdy, która jak mówi tytuł albumu, dopiero zaczyna" - można przeczytać w naszej recenzji, w której oceniliśmy krążek na 8/10.

2018 roku dla Grace był bardzo pracowity zwłaszcza pod kątem koncertów. Od czerwca do sierpnia VanderWaal była supportem Imagine Dragons na ich trasie po Stanach Zjednoczonych (zagrała ponad 40 koncertów). Wcześniej odbyła niewielką trasę, promującą jej solowy album.

W 2019 roku 15-letnia wokalistka raczej nie zwolni tempa. Już teraz wiadomo, że będzie można oglądać ją w nowym filmie Disneya "Stargirl", wyprodukowany dla serwisu Disney+.


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas