Festiwal im. Łucji Prus. Znamy szczegóły
Konkurs młodych artystów, a także koncerty gwiazd jak Mietek Szcześniak czy Katarzyna Groniec złożą się na 14. Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus w Białymstoku. Impreza odbędzie się w dniach 30 września - 2 października.
Organizatorem festiwalu imienia Łucji Prus (posłuchaj!), piosenkarki pochodzącej z Białegostoku, jest miejscowy Podlaski Instytut Kultury. Konkurs skierowany jest do uczniów i studentów szkół artystycznych oraz artystów niezwiązanych zawodowo z estradą; ma służyć ich promocji.
"Początek jesieni to tradycyjnie znak, że zbliża się Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus" - powiedziała w środę na konferencji prasowej wicedyrektorka Podlaskiego Instytutu Kultury Agnieszka Kurzyna-Zarzecka. Dodała, że festiwal cieszy się dużym zainteresowaniem i na stałe wpisał się do kalendarza wyczekiwanych imprez.
Agnieszka Kurzyna-Zarzecka mówiła, że festiwal rozpocznie się 30 września, a przesłuchania konkursowe odbędą się dzień później. "Wystąpi 20 młodych utalentowanych osób. Zawsze mamy taką nadzieję, że będzie to dla nich początek muzycznej kariery i tego oczywiście uczestnikom życzymy" - dodała.
Na konkurs napłynęło 50 zgłoszeń z całej Polski - poinformowała koordynatorka festiwalu Marta Szałkiewicz. Oceniła, że tegoroczny poziom jest bardzo dobry.
Uczestnicy zaprezentują bardzo różnorodny repertuar, będzie można usłyszeć przede wszystkim piosenki z tekstami Agnieszki Osieckiej, Jeremiego Przybory, Wojciecha Młynarskiego, Bułata Okudżawy. Szałkiewicz powiedziała, że otrzymują też zgłoszenia ze współczesnymi tekstami, w tym roku będzie można usłyszeć piosenki ze słowami np. Mietka Szcześniaka i Jacka Cygana.
Jedna z uczestniczek tegorocznej edycji Elżbieta Krysiewicz, która już wcześniej brała udział w konkursie, mówiła na konferencji, że wartością tego konkursu jest atmosfera a także inni uczestnicy, z którymi tworzą społeczność, wymieniają się doświadczeniami i mogą ze sobą współpracować. Dodała, że w przyszłości myśli o karierze artystycznej, a konkurs to dobra okazja, żeby oswoić się ze sceną.
Festiwal im. Łucji Prus. Kto oceni uczestników?
Młodych artystów będzie oceniać jury w składzie: Włodzimierz Nahorny, Nula Stankiewicz, Janusz Strobel, Jan Wołek. W tym roku do grona jurorów dołączyła aktorka i wokalistka Agnieszka Możejko-Szekowska, która jest laureatką I edycji festiwalu im. Łucji Prus.
Mówiła na konferencji, że pamiętając swoje emocje i przeżycia związane z występem będzie podchodziła do uczestników - jak podkreślała - "z dużą empatią, uważnością, czułością i ciekawością". "Będę bardzo czujnie obserwowała i chłonęła wszystkich ludzi, którzy zdecydowali się wziąć udział w konkursie" - dodała.
Oprócz konkursowych przesłuchań zaplanowano trzy recitale. W piątkowy wieczór wystąpią z koncertem jurorzy Nula Stankiewicz (wokal), Janusz Strobel (gitara) i Włodzimierz Nahorny (fortepian). "Ten koncert będzie wielkim świętem piosenki literackiej" - powiedziała Szałkiewicz. Dodała, że będzie to okazja dla młodych artystów usłyszeć mistrzów.
Z projektem "Nierówni" z poezją ks. Jana Twardowskiego wystąpi Mietek Szcześniak. Artysta wybrał wiersze i stworzył do nich muzykę. Na zakończenie, po koncercie galowym wystąpi Katarzyna Groniec ze spektaklem muzycznym "Niektóre sytuacje".
Kim była Łucja Prus?
Łucja Prus (1942-2002) zadebiutowała w wieku 20 lat w Ogólnopolskim Konkursie Piosenkarskim, w którym zdobyła drugą nagrodę. Występowała na festiwalach, brała udział w estradowych programach poetyckich, tworzyła muzykę do filmów animowanych i fabularnych.
Jej największe przeboje to "Dookoła noc się stała", "Nic dwa razy się nie zdarza", "Twój portret", "W żółtych płomieniach liści", "Walc chopinowski" i "Tango z różą w zębach".
Współpracowała m.in. z Januszem Muniakiem, Włodzimierzem Nahornym, Jonaszem Koftą, Janem Wołkiem, Agnieszką Osiecką, Alicją Majewską, Jerzym Połomskim i zespołem Skaldowie. Za zasługi dla kultury została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pierwszym mężem piosenkarki był kompozytor Andrzej Mundkowski. Po rozstaniu wyszła za Ryszarda Kozicza, menedżera m.in. Skaldów. Przyczyną śmierci Łucji Prus był nowotwór piersi. Na grobie znalazł się cytat "Zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny" pochodzący z wiersza Wisławy Szymborskiej (tekst został wykorzystany w piosence "Nic dwa razy się nie zdarza").