Fer Palacio zakaził Leo Messiego koronawirusem? DJ przerwał milczenie
Według fanów Leo Messiego za jego zakażenie koronawirusem odpowiedzialny jest popularny DJ i producent – Fer Palacio. Teraz gwieździe muzyki elektronicznej sympatycy piłkarza grożą śmiercią i nazywają mordercą. Twórca zabrał głos w sprawie.
Przypomnijmy, że na początku 2022 roku PSG poinformowało, że Leo Messi nie wystąpi w najbliższych spotkaniach klubu, gdyż otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Gwiazdor został poddany izolacji, a jego fani zaczęli szukać winnych takiemu stanowi.
Swoje podejrzenia skierowali w stronę DJ-a i producenta Fera Palacio. Argentyński twórca muzyki elektronicznej spotkał się z piłkarzem na jednej z imprez świątecznych. Wcześniej wziął udział w Cosu Army Awards, gdzie wielu uczestników otrzymało pozytywne wyniki testów.
Palacio według fanów Messiego został wprost oskarżony o zakażenie koronawirusem. W sieci zaczęto grozić mu śmiercią oraz obrażać. Sam muzyk zareagował na oskarżenia oraz przedstawił negatywny wynik testu.
"Właśnie się obudziłem. Okazało się, że dostałem mnóstwo wiadomości i jestem w ‘trendach’ na Twitterze. Test Messiego na koronawirusa był pozytywny, a ludzie piszą, że to ja go zaraziłem i nazywają mnie mordercą. Mam bardzo wiele równie agresywnych komentarzy. Wczoraj sam zrobiłem test, bo wybieram się do Urugwaju. I nie mam covida" - oświadczył.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach we Francji bite są rekordy zakażeń w związku z rozprzestrzenianiem się dużo bardziej zakaźnego wariantu omikron (przez cztery dni z rzędu liczba zakażonych przekraczała ponad 200 tys.). Od początku pandemii na COVID-19 w tym kraju zachorowało już 10 milionów osób.