Elton John o Michaelu Jacksonie: Był naprawdę chory psychicznie
O Eltonie Johnie jest ostatnimi czasy głośno, a falę nowego zainteresowanie ze strony mediów, wzbudziła autobiograficzna książka gwiazdora, w której zdradza wiele szczegółów ze swojego życia, jak i informacje na temat innych znanych osób. Do tego grona zalicza się m.in. Michael Jackson.
W ostatnich miesiącach Elton John dokonuje podsumowania swojej kariery. Najpierw do kin trafiła jego biografia "Rocketman" (posłuchaj przeboju "Rocket Man" Eltona!), a w październiku do brytyjskich księgarń trafiła autobiograficzna książka "Me".
Gwiazdor na łamach publikacji wypowiedział się m.in. na temat Michaela Jacksona, którego miał okazję wielokrotnie spotkać. Elton John wprost napisał, że Jackson nie był zdrowy.
"Był naprawdę chory psychicznie" - stwierdził gwiazdor wskazując na ostatnie lata życia Jacksona.
Michael Jackson na starych zdjęciach
Ponadto w książce Eltona Johna znalazły się też inne informacje. Wspominał on m.in. przyjęcia, na które zapraszał też legendarnego wokalistę. Z jego obserwacji wynikało, że nie potrafił on poradzić sobie w towarzystwie ludzi dorosłych, dlatego wolał dzieci. Jak twierdzi John, podczas jednego z takich przyjęć znalazł Jacksona grającego w grę wideo z 11-letnim synem gospodyni. Kobieta miała być obecna przy tym spotkaniu.
Elton John zauważył też, że poznał Michaela Jacksona, kiedy ten był "najbardziej uroczym dzieckiem, jakie można sobie wyobrazić". Z czasem jednak wszystko się zmieniło, zdaniem muzyka, król popu stał się coraz bardziej zależny od osób, które go otaczały, a które nierzadko żerowały na jego majątku i popularności.
"Bóg jeden wie, co działo się w jego głowie, Bóg jeden wie, jakie leki zażywał, ale za każdym razem, gdy widywałem go w późniejszych latach, odchodziłem, myśląc, że ten biedny facet zupełnie stracił rozum (...). Naprawdę był chory psychicznie i przebywanie z nim nie było przyjemne" - napisał Elton John.