Dolores O'Riordan z The Cranberries nie żyje. Zobacz jej ostatni występ
Po niespodziewanej śmierci Dolores O'Riordan, wokalistki The Crranberries, popularność w sieci zaczęło zyskiwać nagranie z jej ostatniego publicznego występu.
Dolores O'Riordan zmarła w Londynie podczas krótkiej sesji nagraniowej. Informację o śmierci potwierdził rzecznik wokalistki w rozmowie z "The Limerick Leader".
"Członkowie rodziny są wstrząśnięci tymi wiadomościami i proszą o uszanowanie prywatności w tym bardzo trudnym czasie" - czytamy we wpisie na profilu The Cranberries na Facebooku.
Przedstawiciel Scotland Yardu w specjalnym komunikacie oświadczył, że według badających sprawę 46-letnia gwiazda nie zmarła w podejrzanych okolicznościach. Po przygotowaniu odpowiedniego raportu sprawa zostanie przekazana koronerowi. To on ustali dokładne przyczyny zgonu.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 2017 r. Dolores napisała na facebookowym profilu The Cranberries, że czuje się dobrze. Złożyła też życzenia swoim fanom.
14 grudnia O’Riordan po raz ostatni wystąpiła przed publicznością. Koncert odbył się w Nowym Jorku i był to specjalny występ dla pracowników firmy Billboard-Hollywood Reporter Media Group.
W trakcie krótkiego show wokalistka wykonała utwory "Linger", "Ode To My Family" i "Zombie". Na scenie towarzyszył jej zespół Saved By The 90s.
Dolores O'Riordan (wokal, gitara) stała na czele irlandzkiego kwartetu The Cranberries. Skład grupy uzupełniali bracia Hogan: Mike (bas) i Noel (gitara) oraz grający na perkusji Fergal Lawler.
Formacja największą popularnością cieszyła się w latach 90., kiedy to na listach przebojów królowały utwory "Zombie", "Linger" czy "Salvation". W dorobku muzycy mają ponad 40 mln sprzedanych płyt.
Dolores nagrywała też solo - wydała albumy "Are You Listening?" (2007) i "No Baggage" (2009).
