Dla Gen Z jest ikoną. Fani boją się drogi, którą teraz wybrała
Lana Del Rey od dłuższego czasu zapowiada swój nowy album zatytułowany "Lasso", który ma być jej pierwszym krokiem w stronę muzyki country. Jej młode fanki i fani są bardzo zaniepokojeni, a niektórzy wręcz boją się, że artystka porzuca swoją charakterystyczną estetykę Southern Gothic.
W niedawnym wywiadzie dla Vogue Lana Del Rey uspokoiła jednak swoich fanów, zapewniając, że nadchodzący album nie będzie drastycznym odejściem od jej dotychczasowego brzmienia.
Zobacz również:
Fani mogą spodziewać się muzyki zakorzenionej w charakterystycznym dla niej stylu.
Lana Del Rey pozostaje wierna swojemu stylowi
"Wszystkie moje albumy są w pewnym sensie zakorzenione w stylu Americana, chyba że mówimy o albumie takim jak 'Honeymoon', który miał jazzowy akcent. Dlatego nie sądzę, żeby 'Lasso' było dużym odejściem od mojego dotychczasowego brzmienia" - tłumaczyła w rozmowie.
Choć dokładna data premiery "Lasso" nie została jeszcze ogłoszona, album będzie następcą zeszłorocznego "Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd?", który zadebiutował na 3. miejscu listy Billboard 200.
Lana Del Rey zapowiedziała swój nowy projekt już w styczniu podczas Billboard x NMPA Songwriter Awards, gdzie ujawniła tytuł albumu, mówiąc: "Przechodzimy na country. To się dzieje". Zresztą właśnie te słowa wzbudziły wśród jej fanów lekką panikę.
Co robi teraz Lana Del Rey
Od czasu wydania "Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd?" Lana Del Rey wypuściła kilka singlowych utworów, w tym "Say Yes to Heaven", "Lost at Sea" oraz "Hollywood Bowl" nagrany wspólnie z jej ojcem, Robem Grantem.
Współpracowała również z innymi artystami, takimi jak Holly Macve przy utworze "Suburban House" oraz wykonała cover klasycznego utworu Johna Denvera "Take Me Home, Country Roads". Ostatnio wydała utwór "Tough" z Quavo.