Reklama

Divine Empire wg Blachowicza

Jason Blachowicz, wokalista i basista amerykańskiej formacji Divine Empire, poinformował o skompletowaniu nowego składu swojego zespołu. Do byłego członka Malevolent Creation dołączyli dwaj muzycy z Chicago: David Kinkade (perkusja) i Marco Martell (gitara), oraz pochodzący z Pensylwanii Frank Cusimano (gitara). Zdaniem Blachowicza, Divine Empire "w nowym rozdaniu" brzmi "pełniej i prezentuje wcześniej nie spotykaną formę".

Wyjaśnijmy, że na początku czerwca w szeregach deathmetalowego Divine Empire doszło do poważnego konfliktu na linii Jason Blachowicz - J.P. Soars (gitara) i Duana Timlin (perkusja), co spowodowało rozpad ówczesnego tria. Co o nowym składzie sądzą - pozostający z Blachowiczem na wojennej ścieżce - Duane i J.P. na razie nie wiadomo.

Wiadomo natomiast, że były perkusista Divine Empire wstąpił niedawno do szeregów - pochodzącej z Houston, w Teksasie - grupy Ingurgitate. Duane Timlin gra w niej obok dawniejszego gitarzysty Devourment Chrisa Hutto i znanego z Braced For Nails, basisty Jima Case'iego. Nagrania drugiego albumu Ingurgitate "Bleeding His Sacred Kingship" mają ruszyć pod koniec lipca.

Reklama

"Jestem bardzo szczęśliwy, że spotkałem tych ludzi. Pierwszej nocy, po połączeniu sił, wyszliśmy razem trochę się zabawić. Świetnie spędziliśmy czas. Marco, David i Frank to wspaniali goście o bardzo pozytywnym podejściu do życia" - chwali nowych kolegów z zespołu Jason Blachowicz.

"Następnego dnia odbyliśmy próbę i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze się rozumiemy. Doskonale gra nam się te utwory. Ten zespół brzmi dziś znacznie pełniej, niż kiedykolwiek wcześniej. Obaj nowi gitarzyści są bardzo utalentowani. To samo dotyczy perkusisty, którego stopy są niewiarygodnie szybkie. Jestem zaj******** zaskoczony! Niech żyje nowe Divine Empire!" - powiedział wokalista.

Przypomnijmy, że ostatnia, czwarta płyta formacji, zatytułowana "Method Of Execution" ukazała się 25 kwietnia, nakładem Century Media Records. Longplay Amerykanów nagrano w "Studio 13", gdzie za produkcję odpowiedzialny był ponownie Jeremy Staska.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: frank szwajcarski | wokalista | gitara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy