Reklama

Dave Gahan (Depeche Mode): Pewnie zostałbym przestępcą

"Kiedy ja dorastałem, nie mieliśmy zbyt wielu możliwości. Gdyby nie to, że zacząłem przygodę w rockandrollowej grupie, pewnie zostałbym kryminalistą" - mówi w "Dzień dobry TVN" Dave Gahan, wokalista Depeche Mode.

"Kiedy ja dorastałem, nie mieliśmy zbyt wielu możliwości. Gdyby nie to, że zacząłem przygodę w rockandrollowej grupie, pewnie zostałbym kryminalistą" - mówi w "Dzień dobry TVN" Dave Gahan, wokalista Depeche Mode.
Depeche Mode w 2017 r. zagra w Warszawie /fot. Vittorio Zunino Celotto /Getty Images

Jak już informowaliśmy, 21 lipca 2017 r. na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra uwielbiana w Polsce grupa Depeche Mode.

Na trasie zespół promować będzie nadchodzącą płytę "Spirit", która ma się pojawić na początku przyszłego roku.

W rozmowie z "Dzień dobry TVN" wokalista Dave Gahan przypomniał nieco historii z wcześniejszych koncertów.

"Na trasach zawsze dzieje się dużo, ale o większości historii nie możemy mówić w telewizji, bo mielibyśmy duże kłopoty" - mówi ze śmiechem Gahan.

"Najbardziej bawi mnie moment, kiedy przewracam się na scenie - w najważniejszym momencie, kiedy patrzą na ciebie tysiące ludzi potykasz się i upadasz" - opowiada.

Reklama




INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Depeche Mode
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL