Craig David nie chce śpiewać z J.Lo
Angielski gwiazdor Craig David nie chce na razie nagrywać piosenki w duecie z Jennifer Lopez, choć, jak twierdzi, ona sama nie miałaby nic przeciwko temu.
Latynoska wokalistka złożyła mu ponoć propozycję wspólnego zaśpiewania, ale on sam uznał, że nie był po temu odpowiedni moment. "Wówczas, kiedy ona tego chciała, miałem właśnie zamiar wydać płytę w Ameryce i nie uznałem tego za stosowne. Nie chciałem, aby wyglądało na to, że chcę ją wykorzystać, nagrywając z nią duet wyłącznie po to, aby zaistnieć w Ameryce". 21-letni wokalista nie wyklucza jednak, że do takiej współpracy dojdzie w przyszłości.
Craig David tłumaczy również powody, dla których nie udało się dotąd odnieść sukcesu za oceanem jego rodakowi Robbiemu Williamsowi. Jego zdaniem, byłemu wokaliście Take That brakuje tego "czegoś", co sprawia, że Amerykanie mogliby oszaleć na jego punkcie, podobnie, jak Europejczycy. "Wygląda na to, że jego charyzma i poza takiego cwaniaczka z sąsiedztwa nie działa na Amerykanów. Oni po prostu tego nie łapią" - stwierdził David.
Przy okazji dodał, że wątpi w to, czy wytwórnia płytowa rzeczywiście wypłaci Williamsowi 80 milionów funtów, na które rzekomo opiewa jego niedawno podpisany kontrakt. "Myślę, że z tymi 80 milionami to lekka przesada, w stosunku do tego, co faktycznie znalazło się w kontrakcie. Choć oczywiście [Robbie] będzie finansowo zabezpieczony" - powiedział Craig David.
