Courtney Love ostro skrytykowała serial o Pameli Anderson. O co chodzi?

Courtney Love, znana amerykańska wokalistka i kompozytorka skomentowała pomysł nakręcenia serialu o burzliwym związku Pameli Anderson i Tommy'ego Lee. Produkcja powstająca dla platformy streamingowej Hulu ma opowiadać o kradzieży nakręconej przez tę parę seks-taśmy, która trafiła do sprzedaży i stała się bestsellerem. Serial z udziałem Lily James nie zdobędzie uznania byłej żony Kurta Cobaina. "Uważam to za cholernie skandaliczne" - napisała Love na Facebooku.

Courtney Love skomentowała głośny skandal
Courtney Love skomentowała głośny skandalDavid M. BenettGetty Images

Prace nad miniserialem zatytułowanym "Pam i Tommy", który realizuje serwis streamingowy Hulu, już trwają. Produkcja opowie historię głośnego materiału wideo prezentującego intymne zbliżenia Pameli Anderson i Tommy'ego Lee, zarejestrowane podczas ich miesiąca miodowego.

Nagranie zostało skradzione i udostępnione w Internecie, a rok później ukazało się na kasecie "Pam & Tommy Lee: Stolen Honeymoon", stając się bestsellerem, który długo królował w rankingach najpopularniejszych materiałów wideo dla dorosłych. W rolach głównych w serialu "Pam i Tommy" zobaczymy znaną z filmów "Kopciuszek" i "Mamma Mia! Here We Go Again" Lily James oraz Sebastiana Stana, który wystąpił w serialu "Plotkara".

Pomysł nakręcenia serialu opowiadającego o legendarnym już wycieku prywatnej taśmy Pameli Anderson spotkał się z oburzeniem znanej wokalistki i kompozytorki, a prywatnie przyjaciółki gwiazdy, Courtney Love. Artystka nie przebierając w słowach skomentowała projekt w opublikowanym na Facebooku poście.

Piosenkarka zarzuciła platformie Hulu cyniczne przypominanie zdarzenia sprzed lat, które odcisnęło wyraźne piętno na życiu i zdrowiu psychicznym jej przyjaciółki. "Uważam to za cholernie skandaliczne. Kiedy ta seks-taśma została skradziona, nagrywałam akurat płytę. Pamiętam, że wtedy wszyscy to oglądali, czerpiąc perwersyjną przyjemność z cudzego nieszczęścia. To było obrzydliwe. Zakazałam ludziom ze swojego otoczenia dyskutowania o tym" - zaznaczyła Love.

Artystka podkreśliła, że afera, którą pod koniec lat 90. żyła cała Ameryka, dla bohaterki niesławnego wideo była traumatycznym przeżyciem. "To zniszczyło życie Pam. Całkowicie zmiażdżyło ją i jej dzieci. Staraliśmy się to lekceważyć, ale to była katastrofa. Bo kradzież i udostępnianie tego materiału było formą napaści na tle seksualnym, nieprawdaż? Spowodowało to ogromną traumę Pameli, jej rodziny i przyjaciół. Moje serce jest teraz z Pammy. Wstydź się Lily James, kimkolwiek k**** jesteś" - napisała dobitnie Love.

Anderson odniosła się do wycieku taśmy w 2015 roku, goszcząc w programie "Watch What Happens Live". "Nigdy tego nie oglądałam. To była skradziona własność. Nie zarobiłam na tym ani jednego dolara. Poszliśmy na ugodę, żeby powstrzymać te oszustwa. Byłam wtedy w siódmym miesiącu ciąży i bałam się, że stres wpłynie na zdrowie dziecka. Powiedziałam więc, że nie pójdę więcej do sądu, bo nie mam zamiaru użerać się z tymi ohydnymi napalonymi prawnikami" - wyznała aktorka.

Na dobre rozpoczęła karierę na początku lat 80., kiedy to przez chwilę była... wokalistką zespołu Faith No More! Tam dał o sobie znać jej trudny charakter. Zaczęła wszystkich rozstawiać po kątach, za wszelką cenę chciała forsować swoje pomysły muzyczne, aż w końcu została wylana. Do dziś jednak utrzymuje przyjazne stosunki z basistą Billym Gouldem (fot. Jamie McCarthy)
Courtney dorastała pod opieką matki, która notorycznie zmieniała mężów. Gdy kobieta wyjechała do Nowej Zelandii, jej córka trafiła pod opiekę przybranego ojca. Courtney szybko zaczęła wykazywać problemy emocjonalne, często wybuchała gniewem i była wyrzucana ze szkół. Marzyła, żeby zostać aktorką lub piosenkarką. W wieku 12 lat poszła na casting do słynnego Klubu Myszki Miki, wykonała tam utwór "Daddy" Sylvii Plath, ale nie została przyjęta (fot. Fernando Leon)
Courtney Love to frontmanka zespołu Hole, prowadzi również działalność solową. Ostatnio wydała ciepło przyjęty singel "You Know My Name" (fot. Ethan Miller)
Courtney i Kurt pobrali się w 1992 roku na Hawajach. Ich córka Frances Bean Cobain, skonfliktowana z matką, ma dziś 21 lat (fot. Dave Lewis/Rex Features)
+5
PAP/INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas