Charles Aznavour nie żyje. Pogrzeb z udziałem prezydenta Francji

Narodowy hołd dla piosenkarza Charles'a Aznavoura odbędzie się w piątek (5 października) w Hotel des Invalides, w samym sercu Paryża, w obecności prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Charles Aznavour w połowie lat 70.
Charles Aznavour w połowie lat 70.Keystone/Hulton ArchiveGetty Images

"Głęboko francuski, przywiązany do swoich ormiańskich korzeni, uznany na całym świecie, Charles Aznavour będzie towarzyszył radościom i smutkom trzech pokoleń. Jego arcydzieła i jego unikalny wpływ na ludzi przetrwają przez długi czas" - napisał na Twitterze francuski prezydent Emmanuel Macron.

Francuski legendarny piosenkarz, kompozytor i aktor pochodzenia ormiańskiego zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek (30 września/1 października) w wieku 94 lat w swoim domu w Prowansji.

Aznavour, a właściwie Szahnur Warenag Aznawurian, urodził się 22 maja 1924 roku w Paryżu w rodzinie ormiańskich imigrantów. Wykonywał głównie piosenki literackie, również do własnych słów i muzyki. Napisał ponad tysiąc piosenek, a jego albumy sprzedały się - według różnych szacunków - w 150-200 mln egzemplarzy. W przeprowadzonej w 1999 roku internetowej ankiecie amerykańskiej telewizji CNN i tygodnika "Time" Aznavour został uznany za największego estradowego artystę XX wieku.

Karierę rozpoczął w latach 40. Jego największe przeboje to m.in.: "La Boheme", "Isabelle", "Hier Encore", "She", "Les Comediens" i "For me formidable". Współpracował też z takimi artystami jak: Edith Piaf, Fred Astaire, Frank Sinatra, Andrea Bocelli, Bing Crosby, Ray Charles, Bob Dylan.

"Charles Aznavour był absolutnym artystą! Piosenkarz, kompozytor piosenek także do filmów. To był również świetny aktor, który pisał scenariusze i dialogi. Jego kariera w kinie była godna podziwu" - powiedział prezes Akademii Sztuki i Techniki Kina, Alain Terzian, w specjalnym oświadczeniu.

Ogłosił on, że przyszłoroczna gala Cezarów poświęcona będzie właśnie Aznavourowi, który zagrał w sześćdziesięciu filmach.

Charles Aznavour w Warszawie - 23 czerwca 2014 r.

Zobacz zdjęcia z koncertu 90-letniego Charlesa Aznavoura w Sali Kongresowej w Warszawie. Legendarny francuski piosenkarz powrócił do Polski po prawie 30 latach

fot. Bartosz KrupaEast News
fot. Bartosz KrupaEast News
fot. Bartosz KrupaEast News
fot. Bartosz KrupaEast News
fot. Bartosz KrupaEast News
fot. Bartosz KrupaEast News

Widzowie zapamiętali jego role w "Strzelajcie do pianisty" Franois Truffaut, "Testament Orfeusza" Jeana Cocteau, "Taksówką do Tobruku" Denysa de la Patelliere, "Blaszanym bębenku" Volkera Schloendorffa i "Ararat" Atoma Egoyana.

W 2017 roku gwiazda z nazwiskiem Aynavoura umieszczona została w słynnej hollywoodzkiej Alei Sław.

Oprócz bycia piosenkarzem, autorem tekstów, dyplomatą (od 2009 r. był ambasadorem Armenii w Szwajcarii i delegatem ONZ w Genewie), działaczem społecznym, Aznavour był również twórcą fundacji "Aznavour dla Armenii", w której udało mu się zebrać miliony dolarów na pomoc krajowi swoich przodków.

W anglojęzycznym świecie odniósł wielki sukces utworem "She", który był numerem jeden w Wielkiej Brytanii, wykorzystanym m.in. w kinowym przeboju "Notting Hill".

W latach 50. jego piosenka "Apres L'Amour" była zakazana jako zbyt dosłownie wyrażająca "błogość po akcie seksualnym". W 1972 r. napisał utwór "What Makes A Man", który poruszał temat homoseksualizmu. Wielu uważało, że to nagranie zrujnuje jego karierę, że będzie to jego artystyczny koniec. Tak się jednak nie stało, utwór stał się hymnem dla środowisk homoseksualnych i został nagrany przez m.in. Marca Almonda i Lizę Minelli.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas