Carlos Santana: Michelle Branch polecona przez aniołów

Utwór "The Game Of Love", promujący najnowszą płytę Carlosa Santany, zatytułowaną "Shaman", zapowiada się na wielki przebój. Piosenkę tę śpiewa zaledwie 19-letnia Kanadyjka Michelle Branch. Zachwycony jej talentem Carlos powiedział w wywiadzie, iż zesłali mu ją aniołowie.

Okładka albumu "Shaman"
Okładka albumu "Shaman" 

Carlos Santana początkowo nie był przekonany, że to Michelle powinna śpiewać tę piosenkę. Jednak aniołowie podpowiedzieli mu, że to właśnie Kanadyjka będzie odpowiednią osobą do jej zaśpiewania.

"Podobnie jak w przypadku płyty Supernatural wiele rzeczy działo się za sprawą wewnętrznego świata, przy udziale niewidzialnych sił, aniołów i archaniołów" - wyjaśnia tajemniczo Carlos Santana. "Piosenki same tworzą szklane pantofelki, które szukają Kopciuszka. Piosenki płaczą o osobę, która ma je zaśpiewać" - dodaje artysta.

"Oczywiście byłam bardzo podekscytowana. Jestem jego wielką fanką, więc prośba o współpracę z legendą była dla mnie czymś fenomenalnym" - mówi wprost Michelle Branch.

Samemu Carlosowi piosenka "The Game Of Love" kojarzy się z jego płytami w początków lat 70., lecz nie tylko.

"Podobny klimat miał utwór Groovin’ Young Rascals, muzyka Laury Nyro i Carole King. To były typowe letnie piosenki, które mają sprawić, że życie będzie łatwiejsze do zniesienia, oddalą cię od zgiełku i zamieszania, które jest wokół. Teraz jest podobnie jak w czasach wojny wietnamskiej, snajperzy strzelają do ludzi i wszyscy przygotowują się do wojny. Dlatego musimy pisać piosenki, które pokażą coś innego niż strach i gniew" - tłumaczy Santana.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas