Cardi B już nigdy nie zrobi sobie operacji plastycznej?
Cardi B przeklęła wszystkie operacje plastyczne, którym się do tej pory poddała. Gwiazda cierpi z powodu komplikacji, których doświadcza po ostatnich zabiegach. Z tego też powodu musiała odwołać ostatnie koncerty. Teraz raperka ujawniła w mediach społecznościowych, co dokładnie jej dolegało, pokazując straszne zdjęcie.
Cardi B napisała na swoim Twitterze, że już nigdy nie podda się operacjom plastycznym. Przypomnijmy, że ostatnio zdecydowała się na chirurgiczne ingerencje po urodzeniu swojej córki, chcąc szybko i bez ćwiczeń, na które nie ma czasu, poprawić swój wygląd. Dlatego też poddała się liposukcji i powiększeniu piersi.
Po tak poważnych ingerencjach w ciało lekarze kazali Cardi B odpocząć i nie pracować przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie. Intensywne koncerty i wysiłek fizyczny mogły bowiem nie tylko niekorzystnie wpłynąć na jej stan zdrowia, jak też zepsuć efekty operacji.
Amerykanka nie zastosowała się jednak do zaleceń lekarzy i nie zwolniła tempa pracy. Ciągłe podróże i intensywne występy powodowały u niej puchnięcie ciała i złe samopoczucie. W końcu raperka musiała odpuścić, odwołując zaplanowane koncerty.
Jak się okazuje złe samopoczucie raperki i pooperacyjne komplikacje wcale nie mijają, a Cardi B nadal ma poważne problemy. 26-letnia gwiazda zapowiedziała, że już nigdy nie podda się tego typu zabiegom. Stwierdziła też, że od dwóch tygodni regularnie ćwiczy i chodzi na siłownię, czego pozytywne skutki zaczyna już odczuwać.
Z kolei na Instastories zamieściła zdjęcie swoich opuchniętych stóp, pokazując, co aktualnie dzieje się z jej ciałem. Do tego zdradziła, że ma też poważne problemy z żołądkiem, który "płonie" i jest tak samo opuchnięty, jak stopy. Podczas relacji live na Instagramie powiedziała też, że nie znosi odwoływać koncertów, bo za bardzo kocha pieniądze, od których jest uzależniona. Odwołuje jednak warte miliony występy, gdyż musi się zając swoim zdrowiem, które jest ważniejsze.
Cardi B w swoim życiu przeszła niejedną operację plastyczną, o czym nie wstydziła się mówić przy różnych okazjach. Teraz jednak, doświadczywszy bardzo nieprzyjemnych skutków takich zabiegów zapowiedziała, że będzie dbać o swoje ciało w naturalny sposób, bez ingerencji chirurgów.
Choć raperki postanowiła zmienić swoje postępowanie, to fani nadal obawiają się o jej zdrowie. Niepokojącej wypowiedzi dla serwisu TMZ udzielił lekarz Terry Dubrow, znany m.in. z programu "Plastyczna fuszerka", którego poproszono o komentarz w sprawie raperki:
"Pytanie brzmi: dlaczego wciąż ma komplikacje w powiększaniu piersi i liposukcji? Fakt, że jej nogi nadal są spuchnięte, wskazuje, że dzieje się więcej, niż to, o czym słyszymy".