Black Bee w stylu Andy’ego Warhola
Black Bee zaprezentował pierwszą w historii zespołu "tekstówkę". Powstała do "300 metrów”, trzeciego singla promującego debiutancki album kwartetu - "Blue Twist & Roll n' Rock".
- W tym wypadku postanowiliśmy zrezygnować ze zwykłej formy teledysku i zastąpiliśmy "reżyserowany materiał" dość chaotycznym, zniekształconym kolorystycznie obrazem, tak aby muzyka była na pierwszym planie - mówi Interii Kuba Winiarski, gitarzysta Black Bee.
- Zadzwoniliśmy do realizatora klipu, Piotra Szczotki (Applause Film), sugestię miał jedną: "Weź kamerę do samochodu, ustaw na przednim siedzeniu i jeźdź tak długo, aż ci się znudzi. Przed miksowaniem obrazu włącz sobie coś o Andym Warholu i puść wszystko za szybko i najlepiej odwrotnie - śmieje się, muzyk, przedstawiając genezę klipu.
Zespół do poleceń realizatora się zastosował, a do przygotowanego według jego wskazówek materiału dorzucił tylko pojawiające się na ekranie słowa.
"300 metrów" to trzeci i prawdopodobnie ostatni singel promujący debiutancki album Black Bee - "Blue Twist & Roll n' Rock", który ukazał się w październiku 2015 roku nakładem wytwórni Jimmy Jazz Records. Zespół w maju wchodzi do studia by zarejestrować nowy materiał, jego roboczy tytuł to "Rebell".