Reklama

Basista Death nie żyje

We wtorek, 24 marca, zmarł Scott Clendenin, ostatni basista legendarnej grupy Death.

We wtorek, 24 marca, zmarł Scott Clendenin, ostatni basista legendarnej grupy Death.
Scott Clendenin i Chuck Schuldiner (Death) /

Muzyk dołączył do szeregów słynnej deathmetalowej formacji z Florydy w 1996 roku, kilka miesięcy po ukazaniu się albumu "Symbolic" (1995 r.). To jego grę słychać na "The Sound Of Perseverance", ostatniej płycie Death z 1998 roku. Karierę zespołu, uznawanego za pioniera i jedną z największych gwiazd amerykańskiego death metalu, zakończyła śmierć lidera Chucka Schuldinera (gitara / wokal), zmarłego 13 grudnia 2001 roku na raka mózgu.

"W ostatnich latach Scott borykał się z problemami zdrowotnymi, ale z optymizmem patrzył w przyszłość" - napisał Eric Greif, niegdysiejszy menedżer Death, a dziś prezes spółki Perseverance Holdings dbającej o spuściznę Schuldinera.

Reklama

Clendenina może również usłyszeć na trzech koncertowych materiałach Death: "Live In L.A. (Death & Raw)", "Live In Eindhoven '98" i "Live In Cottbus '98" - wszystkie ukazały się na początku XXI wieku.

W latach 2012-2013 Scott Clendenin uczestniczył w dwu trasach pod szyldem Death To All w hołdzie Chuckowi Schuldinerowi. Warto wspomnieć, że Clendenin grał również w progresywno-powermetalowym Control Denied, drugiej formacji Schuldinera. W jej barwach nagrał materiał demo, który stał się podstawą "The Fragile Art Of Existence", debiutanckiej i jak się okazało jedynej płyty Control Denied z 1999 roku. Ostatecznie zastąpił go ceniony basista Steve DiGiorgio, muzyk Sadus, a także Death i Testament.

Scott Clendenin pochodził z Titusville na Florydzie. Miał 47 lat.

Zobacz "Spirit Crusher" Death z udziałem Scotta Clendenina (koncert na holenderskim Dynamo Open Air 1998):


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Death | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy