Barry Bailey nie żyje. Miał 73 lata
Barry Bailey, najbardziej znany jako gitarzysta rockowej grupy Atlanta Rhythm Section, zmarł w wieku 73 lat.
Jak podała stacja telewizyjna WXIA-TV z Atlanty, muzyk zmarł "we śnie w sobotę wieczorem (12 marca) po latach zmagań ze stwardnieniem rozsianym".
Atlanta Rhythm Second, pierwotnie zespół rezydujący w studiu nagraniowym Studio One w Doraville w stanie Ga, oficjalnie stał się zespołem w 1970 roku.
Ich debiutancki album, zatytułowany po prostu "Atlanta Rhytm Second", ukazał się w 1972 roku - był to pierwszy z 13 studyjnych albumów, które ukazały się w ciągu ich trwającej pięć dekad kariery.
Po drodze grupa zdobyła kilka przebojów, w tym "So in to You", "I'm Not Gonna Let It Bother Me Tonight", "Imaginary Lover", "Do It or Die" i "Spooky".
Bailey, gitarzysta-założyciel grupy, aż do przejścia na emeryturę w 2006 roku grał na wszystkich albumach, z których największym sukcesem był platynowy "Champagne Jam" z 1978 r.
Przez lata Atlanta Rhythm Section dzieliła scenę z wieloma legendami rocka, takimi jak The Who, The Rolling Stones, Bob Seger, Foreigner, Heart, Cheap Trick i Aerosmith.