Reklama

ASAP Rocky usłyszał wyrok. Rapera uznano za winnego napaści

Po miesięcznym pobycie w szwedzkim areszcie i procesie, ASAP Rocky w końcu usłyszał wyrok. Gwiazdor i jego towarzysze uznani zostali za winnych napaści na mężczyznę.

Po miesięcznym pobycie w szwedzkim areszcie i procesie, ASAP Rocky w końcu usłyszał wyrok. Gwiazdor i jego towarzysze uznani zostali za winnych napaści na mężczyznę.
ASAP Rocky uznany za winnego napasci /Mike Lawrie /Getty Images

ASAP Rocky (posłuchaj przeboju "Gunz N Butter"!) wraz z dwójką towarzyszy usłyszeli wyrok w sprawie bójki, która wywiązała się podczas pobytu gwiazdora w Szwecji.

Sąd uznał wszystkich mężczyzn winnych napaści i pobicia jednego ze szwedzkich obywateli. W konsekwencji raper otrzymał wyrok w zawieszeniu, będzie też musiał swojej ofierze zapłacić odszkodowanie w wysokości 12 500 koron szwedzkich (pięć tysięcy złotych).

Reklama

Sędzia stwierdził, że sytuacja, w której znalazł się raper i jego towarzysze, nie wymagała samoobrony. Z drugiej jednak strony czyn nie był na tyle poważny, by pozbawiać mężczyzn wolności, stąd wyrok w zawieszeniu.

Przypomnijmy, że ASAP Rocky na początku lipca został aresztowany w Sztokholmie w związku z pobiciem mężczyzny na ulicy. Niecały miesiąc później ruszył proces w jego sprawie.

Szwedzka prokuratura zażądała kary sześciu miesięcy więzienia dla amerykańskiego rapera, a także jego dwóch kolegów za pobicie 19-latka. Wszyscy trzej oskarżeni nie przyznali się do winy. Sam Rocky powiedział w sądzie, że wraz z kolegami zastosowali przemoc, ale tylko w samoobronie po ataku nastolatka na jednego z ochroniarzy muzyka.

W swojej mowie końcowej prokurator Daniel Suneson podkreślił, że wydarzenie, które miało miejsce 30 czerwca, nie ma znamion samoobrony. "Mamy tu trzy osoby, które okładały pięściami i kopały leżącego" - dodał.

2 sierpnia szwedzki sąd zdecydował o wypuszczeniu gwiazdora i jego ochroniarzy, którzy od początku lipca przebywali w więzieniu, na wolność. Raper natychmiast zdecydował się wrócić do Stanów Zjednoczonych.

Decyzję o wypuszczeniu rapera z zadowoleniem przyjął prezydent Donald Trump, który lobbował na jego rzecz.

"ASAP Rocky wypuszczony z więzienia i jest w drodze do domu ze Szwecji do Stanów Zjednoczonych. To był tydzień Rocky’ego, wracaj jak najszybciej ASAP" - napisał.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: ASAP Rocky
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy