Archiwalne nagranie z Mel B i Louisem Walshem oburzyło internautów

W 2014 roku Louis Walsh podczas wywiadu z jurorami talent show "X Factor", złapał Mel B za pupę. Cztery lata później nagranie ponownie obiegło sieć, a internauci nie kryją oburzenia zachowaniem Brytyjczyka.

Archiwalne nagranie z Mel B obiegło sieć
Archiwalne nagranie z Mel B obiegło siećChristopher PolkGetty Images

Louis Walsh i Mel B byli jurorami w 11. edycji "X Factora", która trwała od 30 sierpnia od 14 grudnia 2014. To właśnie z tamtego okresu pochodzi nagranie, gdzie oprócz wspominanych jurorów widzimy też Cheryl, Simona Cowella i przeprowadzającą z nimi wywiad Sarah-Jane Crawford.

W pewnym momencie na nagraniu widać, jak dłoń Walsha wędruje za plecy, a następnie ląduje na pośladkach Mel B. Ta natychmiast zareagowała i przerwała wywiad. "Poczekaj chwilę! Dlaczego złapałeś mnie za tyłek" - wypaliła do Walsha, a następnie się od niego odsunęła.

Za wokalistką wstawiła się Crawford. "Louis! Daj ręce tak, abyśmy mogli je widzieć" - stwierdziła prezenterka. Sam Walsh zbagatelizował sprawę i skwitował wszystko śmiechem.

Materiał z 2014 roku w ostatnich dniach zyskał drugie życie. 8 lipca wrzucono go na Twittera, gdzie zdobył ponad 151 tys. podań dalej oraz 273 tys. polubień (wideo wyświetlono ponad 16 milionów razy).

Odkopane nagranie oburzyło internautów. W mediach społecznościowych można znaleźć mnóstwo komentarzy na temat niestosownego zachowania Louisa Walsha. Oto kilka opinii:

"To pokazuje, jak rozpowszechniony jest seksizm. Louis złapał ją za pupę w programie na żywo. Co stało się, gdy Mel B go upomniała? Zaśmiał się i ruszył dalej. Jeżeli takie rzeczy dzieją się w programach na żywo, to pomyślcie, co może wydarzyć się za zamkniętymi drzwiami".

"Chcecie zobaczyć, dlaczego ruch #MeToo jest potrzebny? Ten klip pochodzi z 2014 roku, nic nie został zrobione dobrze. Facet złapał Mel B za pośladki i myślał, że to zabawne, gdy został przyłapany. Ścierwo. Nikt nic mu nie powiedział".

"Co za obleśny typ. Louis Walsh złapał Mel B w telewizji. Wyobrażacie sobie, co dzieje się za planem? To jest stare nagranie, ale wciąż nie jest w porządku".

Mel B ani Louis Walsh zostali poproszeni o komentarz m.in. przez "Daily Mail". Żadne z nich nie postanowiło opowiedzieć o archiwalnym nagraniu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas