Andrzej Piaseczny o planach z partnerem. "Jestem w szczęśliwym związku"
Życie miłosne Andrzeja Piasecznego od zawsze wywoływało wiele emocji. Piosenkarz zwykle trzymał je w tajemnicy, a zaledwie trzy lata temu dokonał "coming outu" przyznając, że jest w związku z mężczyzną. Podczas Polsat Hit Festiwalu uchylił rąbka tajemnicy o swoim ślubie.
Andrzej Piaseczny obchodził 30-lecie swojej kariery podczas Polsat Hit Festiwalu. Był to występ pełen wzruszeń, podczas którego usłyszeliśmy największe przeboje artysty, m.in. "Miłość". To właśnie tym utworem wokalista "wyszedł z szafy" trzy lata temu.
"Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzić w innych ludziach sympatię. Żeby dawać przykład tolerancji i akceptacji do człowieka. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem" - mówił wówczas piosenkarz.
Do deklaracji zmotywowały go pięćdziesiąte urodziny oraz publiczna krytyka osób LGBT przez prezydenta Andrzeja Dudę. Przyznał wówczas, że nie powinien tyle czasu ukrywać swojej orientacji.
Andrzej Piaseczny o planach ślubnych
Podczas Polsat Hit Festiwalu wokalista opowiedział o swoim szczęśliwym związku z partnerem. Razem są już sześć lat.
"Mam 53 lata i jestem w stałym związku, w takim dobrym i trwałym, od sześciu lat. To znaczy, że przez czterdzieści kilka te miłości były różnego formatu. To, co dobre, to jest dzisiaj i ważne jest, by o tym wiedzieć" - mówi w rozmowie z portalem ShowNews.
Piaseczny potwierdził także, że dalej podtrzymuje chęć zawarcia małżeństwa z ukochanym, gdy pozwoli na to prawo. Aktualnie sytuacja w Polsce uniemożliwia branie ślubu osobom homoseksualnym. Dodatkowo artysta podkreśla: "nie znaczy, że będzie to ślub publiczny".
Piosenkarz nie pokazuje się publicznie ze swoim partnerem, nie wiemy też, kim jest mężczyzna. Wspólnie mieszkają na wsi w Górach Świętokrzyskich, gdzie czują się bezpiecznie. Nie muszą ukrywać się przed mieszkańcami, którzy akceptują parę.
"Jestem w szczęśliwym związku z moim partnerem od dobrych kilku lat. Specjalnie podkreślam te 'dobrych kilka lat', bo zawsze irytuje mnie, gdy słyszę, że związku gejowskie są nietrwałe. Nie chciałbym jednak mówić o tym, jak się poznaliśmy ani o moich wcześniejszych związkach. Nie mamy też w planach, by mój partner pokazywał się ze mną publicznie" - przyznał.