Andre Matos nie żyje. Były wokalista grupy Angra miał 47 lat
W wieku 47 lat zmarł Andre Matos, brazylijski wokalista metalowy, znany z występów w takich grupach, jak m.in. Angra, Viper i Shaman.
Na oficjalnym facebookowym profilu Andre Matosa pojawił się komunikat potwierdzający śmierć 47-letniego wokalisty.
Przyczyną śmierci muzyka był atak serca.
W niedzielę 9 czerwca w obecności najbliższych zostanie poddany kremacji.
"Dziękujemy wszystkim za zrozumienie i liczymy na was, aby pamięć i dziedzictwo André pozostały żywe na zawsze" - czytamy.
Andre Matos w wieku 13 lat dołączył do grupy Viper, z którą zagrał swój pierwszy koncert i nagrał pierwszą demówkę "The Killera Sword".
W latach 1991-2000 występował w zespole Angra, który łączy heavy metal, muzykę klasyczną i tradycyjne brzmienia brazylijskie.
Matos w 1993 r. był jednym z kandydatów do zastąpienia Bruce'a Dickinsona w Iron Maiden, ale ostatecznie nowym wokalistą tej formacji został wówczas Blaze Bayley.
Po rozstaniu z grupą Angra razem z innymi byłymi muzykami tego zespołu założył formację Shaman (znana również pod nazwą Shaaman).
Wokalista nagrywał i występował także ze swoim zespołem, projektami Avantasia (metalowa opera dowodzona przez Tobiasa Sammeta z Edguy) i Symfonia (powermetalowa supergrupa z udziałem muzyków Stratovarius, Sonata Arctica, Masterplan, Helloween, Gamma Ray).
2 czerwca Matos po raz ostatni pojawił się na scenie z grupą Shaaman i gościnnie z Avantasią.
"Jestem w szoku. Moje myśli i modlitwy są z jego rodziną. Spoczywaj w pokoju" - napisał wstrząśnięty Tobias Sammet.