Reklama

Adele pokazuje najcenniejszy skarb! To... wyżuta guma Celine Dion!

Adele niedawno wydała singel "Easy On Me", a zaledwie kilkadziesiąt dni dzieli nas od premiery jej nowej płyty "30". W związku z premierą gwiazda nieustannie udziela wywiadów. Najnowszy miał specjalną formę, bo został przeprowadzony w wartej 9,5 miliona dolarów willi gwiazdy w Los Angeles. Piosenkarka, oprowadzając ekipę amerykańskiego "Vogue'a" po swojej rezydencji, pokazała pamiątkę, do której jest bardzo przywiązana. To oprawiona w ramki gumę do żucia, którą miała w ustach Celine Dion!

Adele niedawno wydała singel "Easy On Me", a zaledwie kilkadziesiąt dni dzieli nas od premiery jej nowej płyty "30". W związku z premierą gwiazda nieustannie udziela wywiadów. Najnowszy miał specjalną formę, bo został przeprowadzony w wartej 9,5 miliona dolarów willi gwiazdy w Los Angeles. Piosenkarka, oprowadzając ekipę amerykańskiego "Vogue'a" po swojej rezydencji, pokazała pamiątkę, do której jest bardzo przywiązana. To oprawiona w ramki gumę do żucia, którą miała w ustach Celine Dion!
Adele ma bardzo cenny przedmiot /Dan MacMedan/WireImage /Getty Images

Zniknęła na kilka lat, ale gdy wróciła, to z przytupem. Adele, której wydany kilka dni temu singel "Easy on Me" (sprawdź!) zapowiadający nową płytę bije rekordy popularności, na nowo zaprosiła fanów do swojego życia. W nagraniu przygotowanym z redakcją amerykańskiego "Vogue'a" odpowiedziała na 73 pytania na temat swojego życia i oprowadziła po rezydencji w Los Angeles, w której obecnie mieszka. Jak podaje serwis Dailymail, posiadłość jest warta 9,5 miliona dolarów.

Reklama

Piosenkarka zdradziła, że wykańczając tę rezydencję, chciała uzyskać efekt "wiejskiego angielskiego domku". Z pewnością udało się to w ogrodzie, który jest urządzony w angielskim stylu, co odróżnia go od okolicznych posiadłości. W angielskim stylu wykończona jest też przestronna kuchnia z wielką wyspą, a także przestronny taras, na który wychodzi się z salonu. By upamiętnić swoje brytyjskie korzenie, na jednej ze ścian piosenkarka powiesiła tablicę ze stacji metra Tottenham, londyńskiej dzielnicy, w której się wychowała.

Jednak nie gadżety z Anglii są najcenniejszą dla Adele pamiątką w jej amerykańskim domu. Zapytana przez dziennikarzy "Vogue'a" o swój największy skarb, gwiazda pokazała niewielką białą ramkę, w którą oprawiona jest bardzo szczególna dla niej rzecz, wręcz relikwia. Jest nią zużyta guma do żucia, którą miała w ustach jej idolka Celine Dion (sprawdź!).

Jak Adele weszła w posiadanie tej dziwacznej pamiątki? "James Corden, który jest moim przyjacielem i robi program 'Carpool Karaoke', wiedział, jak wielką jej fanką jestem. W czasie przygotowywania programu z Celine kazał jej wypluć gumę na kawałek papieru i oprawił go dla mnie. To jest moja najcenniejsza rzecz" - wyjaśniła gwiazda.

Adele mieszka w tej posiadłości ze swoim dziewięcioletnim synem Angelo, którego ojcem jest były mąż piosenkarki Simon Konecki. Para rozstała się w 2019 roku, a ich rozwód został ogłoszony w marcu 2021 roku. Jak wyznała w czasie nagrania dla "Vogue" piosenkarka, większość jej nowego albumu, który wyjdzie pod koniec tego roku, dotyczy ich rozstania. Nie chciała jednak zdradzić nic więcej na temat płyty, powiedziała tylko, że dużo płacze podczas pisania nowych piosenek oraz że to będzie najbardziej osobisty album w jej karierze.

 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Adele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy