1 Doors Down
"Seventeen Days" grupy 3 Doors Down okazał się "walentynkowym albumem" 2005 roku. Trzeci album rockowej grupy był najczęściej kupowaną płytą w mijającym tygodniu w Stanach Zjednoczonych i zadebiutował na pierwszej pozycji zestawienia "Billboardu".
To był udany tydzień dla 3 Doors Down. "Seventeen Days" sprzedało się w liczbie ponad 231 tysięcy egzemplarzy, co dało grupie debiut na szczycie listy. Ta sztuka nie udała się poprzedniemu wydawnictwu grupy, płycie "Away From The Sun" z 2002 roku, która zadebiutowała tylko na miejscu 8.
Pochodzące z Escatapwa w stanie Missisippi grupa jest szalenie popularna przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Mimo opinii "zespołu jednego przeboju" (3 Doors Down znani są przede wszystkim dzięki balladzie "Here Without You"), ich płyty w Ameryce świetnie się sprzedają. "Away From The Sun" osiągnęło liczbę ponad 3 milionów, a debiut "The Better Life" ponad 5.
Pierwsze miejsce dla 3 Doors Down oznacza w tym tygodniu spadek dla The Game, który poprzednio powrócił z płytą "The Documentary" na szczyt "Bilboardu". Raper obecnie jest 2.
Swoją pozycję utrzymała "American Idiot" Green Day (3. miejsce). Przypomnijmy, że płyta została uhonorowana nagrodą Grammy dla najlepszego albumu rockowego.
Weteran sceny r'n'b, Brian McKnight, podobnie jak 3 Doors Down, osiągnął największy sukces w swojej karierze. Płyta "Gemini" zadebiutowała na 4. miejscu zestawienia.
"Totally Country 4" to składanka, której tytuł mówi sam za siebie. Płyta to trzecia nowość na liście. Miejsce 5. jest najlepszym osiągnięciem z całej serii wydawnictw "Totally Country".
Na 6. z 5. spadł album "Get Lifted" Johna Legenda.
Kolejną nowością w zestawieniu jest płyta "It's Time" Michaela Buble'a (pozycja 7.). Poprzedni album romantycznego śpiewaka, "Come Fly With Me" z 2004 roku, zadebiutował tylko na miejscu 55.
Spadek w tym tygodniu zanotował Kenny Chesney z "Be As You Are" (z 4. na 8.) i składanka największych przebojów Tiny Turner (z 2. na 9.).
Pierwszą dziesiątkę, podobnie jak to było w poprzednim notowaniu, zamyka Usher z "Confessions".
Dzień Świętego Walentego zapewne "pomógł" Mariowi i jego miłosnej piosence "Let Me Love You" w utrzymaniu 1. miejsca na liście najpopularniejszych singli w Stanach Zjednoczonych. To już dziewiąty tydzień z rzędu, kiedy ten utwór znajduje się na szczycie listy.
Nowy przebój 50 Centa, "Candy Shop", najprawdopodobniej zdetronizuje Maria za tydzień. Piosenka rapera wykonała fantastyczny skok w górę notowania (z 8. na 2.).
Poprzednio 2. Ciara spadła z piosenką "1, 2 Step" na 4. miejsce.
Swoją pozycję utrzymał "Boulevard Of Broken Dreams" Green Day (3.).
"How We Do" The Game z udziałem 50 Centa zamyka pierwszą piątkę.
