"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Mateusz Ziółko skrywa niejedną tajemnicę
Już od pierwszych odcinków mistrzowskiej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Mateusz pokazuje, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych.
Jego metamorfoza w Bono, lidera legendarnej grupy U2, wywołała ciarki i okrzyki niedowierzania u publiczności i jury programu. Wszyscy mieli wrażenie, że niepokorny Irlandczyk właśnie stanął na scenie programu.
Mateusz doskonale wciela się właśnie w role niepokornych, trudnych postaci, które mają coś do przekazania. Być może to bagaż osobistych doświadczeń, może góralskie korzenie, a być może wrodzony talent? Fakty są takie, że Mateusz potrafi wydobyć z trudnych postaci głębię jak mało kto.
Aktorsko za każdym razem trafia niemal w sedno odtwarzanych ról, ale to jego niezwykle plastyczny głos i ogromne umiejętności wokalne pozwalają mu mierzyć tak wysoko. "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" to wyjątkowa okazja do odkrycia Mateusza Ziółko takim, jakim go do tej pory nie znaliście.
Mateusz nawet śmieje się, że czasem sam dociera do obszarów swojego głosu, których wcześniej nie miał okazji odwiedzać, a jego talent skrywa przed nim niejedną tajemnicę. Czekamy na kolejne odkrycia w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" i kibicujemy mu gorąco, zwłaszcza, że jest już teraz pretendentem do wielkiego finału mistrzowskiej edycji, a to nie lada osiągnięcie.