Zaskakujący transfer. Z seriali TVN-u wprost do show TVP
Wśród uczestników, którzy zaprezentowali swoje umiejętności w czasie ostatnich przesłuchań w ciemno "The Voice of Poland", znalazła się utalentowana aktorka i wokalistka - Alicja Kalinowska. Jej występ nie przeszedł bez echa, a swoją interpretacją utworu "Nazywam się niebo" zwróciła uwagę trenerów Barona i Tomsona, którzy zdecydowali się odwrócić swoje fotele. Co ciekawe, Alicja ma już doświadczenie telewizyjne zdobyte u konkurencji TVP.
Alicja Kalinowska ma 39 lat i od lat jest związana ze światem muzyki. Na co dzień koncertuje w warszawskim klubie "Piano Bar", ale jej kariera muzyczna sięga znacznie dalej w przeszłość. Swoją przygodę ze sceną rozpoczęła w dzieciństwie, tańcząc i śpiewając w Zespole Pieśni i Tańca "Opole". Był to jej pierwszy kontakt z dużą publicznością.
Później trafiła do Akademii Muzycznej w Katowicach, gdzie ukończyła wokalistykę jazzową. W tym czasie, wspólnie ze swoim tatą, który grał na basie, założyła zespół blues-rockowy. To właśnie z zespołem Alkaline wystąpiła w 2009 roku na opolskich "Debiutach".
Alicja Kalinowska wystąpiła wielokrotnie w "Na Wspólnej"
Po latach intensywnego śpiewania i koncertowania Alicja zdecydowała się spróbować też aktorstwa. Zdała do studium musicalowego we Wrocławiu. W wieku 36 lat dostała angaż jako aktorka w Teatrze Muzycznym Capitol, gdzie występowała przez kolejne trzy lata. Wcześniej wielokrotnie wystąpiła w TVN-owskim flagowym serialu "Na Wspólnej", a także w "Pierwszej miłości" na antenie Polsatu.
Alicja współpracowała również z grupą Kofi. Wspólnie z Kubą Mitorajem założyła duet o nazwie Poprzytula.
Jej występy na deskach teatrów muzycznych przyciągały uwagę zarówno widzów, jak i krytyków. Obecnie Alicja Kalinowska regularnie pojawia się na scenach wielu teatrów w Polsce, a jednocześnie wróciła do swojej muzycznej pasji, śpiewając i koncertując w warszawskich klubach.
Alicja Kalinowska w "The Voice of Poland"
Występ Alicji w "The Voice of Poland" to dla niej kolejny etap rozwoju. Prezentując utwór "Nazywam się niebo", zdobyła duże uznanie trenerów - Barona i Tomsona, którzy bez wahania odwrócili swoje fotele.