"The Voice of Poland": Wspaniałe Aleksandra Turoń i Kasia Malenda, fatalna Gosia Bernatowicz
Również w drugiej części bitew "The Voice of Poland" nie zabrakło emocji. Trenerzy byli zachwyceni występem Aleksandry Turoń i Kasi Malendy. Zawiodła natomiast córka Ewy Kasprzyk, Gosia Bernatowicz. Sporym zaskoczeniem był natomiast dobry występ Piotra "Eltona" Waśkowskiego, który przeprosił za swoje chamskie zachowanie z castingów.
Zanim na scenie pojawili się uczestnicy, publiczność rozgrzał wspólny występ Edyty Górniak i Marii Sadowskiej. Trenerki wykonały utwór "Fever" Little Willie Johna.
Pierwszy duet na scenę posłała Edyta Górniak. Natalia Świerczyńska-Adamczak i Emilia Dębska otrzymały do zaśpiewania piosenkę "Euphoria" Loreen. Jurorzy nie wskazali jednoznacznie, kogo by wybrali. Decyzją Górniak do dalszego etapu przeszła Świerczyńska-Adamczak.
Kolejna bitwa rozegrała się w drużynie Tomsona i Barona. Utwór Rihanny, Paula McCartneya i Kanye Westa "FourFiveSeconds" wykonali Andrzej Mrozek i Marta Moszczyńska. "Muzyka może być środkiem do szybkiego zniszczenia społeczeństwa" zacytował Włodzimierza Lenina Andrzej Piaseczny, stwierdzając, że po występie duetu był pozytywnie zniszczony. Ostatecznie panowie z Afromental wybrali Martę Moszczyńską.
Zobacz występ duetu:
W swojej drużynie Marysia Sadowska na początek wybrała do bitwy Łukasza Wicenciaka i Fabiana Kowolika. Uczestnicy dostali do wykonania przebój Mieczysława Szcześniaka "Przed śniadaniem". Próby wypadły niezbyt okazale, co wkurzyło trenerkę. Jurorzy opowiedzieli się za Fabianem Kowolikiem. Również jego wybrała Marysia Sadowska.
Kolejna bitwa w drużynie Sadowskiej rozegrała się między Aleksandrą Turoń i Kasią Malendą. Dziewczyny zaśpiewały przebój Marka Ronsona i Bruno Marsa "Uptown Funk", otrzymując owacje na stojąco od wszystkich trenerów, co stało się po raz pierwszy w historii programu. Marysia Sadowska ostatecznie zdecydowała się na Kasię Malendę, natomiast Aleksandrę Turoń podkradła Edyta Górniak.
Zobacz występ Turoń i Malendy:
Pierwszy duet w drużynie Piasecznego stworzyły Paula Kucharska i Agnieszka Bardoń. Trener wybrał dla dziewczyn utwór "Na kolana" Katarzyny Cerekwickiej. Wściekły Piasek widząc, że dziewczyny sobie nie radzą, postanowił zaprosić do programu wspomnianą wokalistkę na próby. Trenerzy nie do końca byli zadowoleni z występu uczestniczek, a Piaseczny po ostrej krytyce zdecydował się na Paulę Kucharską.
Cerekwicka w "The Voice of Poland":
Katarzyna Cerekwicka w "The Voice of Poland"
Na scenie w kolejnym duecie zaśpiewały Klaudia Duda i Michalina Stokowy z drużyny Tomsona i Barona. Trenerzy wybrali dla nich utwór "Run The World (Girls)" Beyonce. Decyzją członków Afromental przeszła Klaudia Duda, mimo iż telewidzowie zdecydowanie opowiedzieli się za Stokowy.
W drużynie Piaska doszło do konfrontacji Piotra Waśkowskiego i Williama Prestigiacomo. Wykonali utwór Michaela Jacksona "Love Never Felt So Good". Trenerzy byli zachwyceni duetem uczestników. Waśkowski po swoim występie przeprosił wszystkich jurorów za swoje poprzednie zachowanie (przypomnijmy, że Waśkowski ostro pokłócił się z całą czwórką trenerów), jednak to nie pomogło i do dalszego etapu przeszedł Prestigiacomo.
Zobacz występ Waśkowskiego i Prestigiacomo:
Edyta Górniak do kolejnej bitwy wybrała Daniela Cebulę-Onirycza i Gosię Bernatowicz (córka Ewę Kasprzyk). Duet wykonał utwór "Ain’t Nobody Felixa Jaehna. Uczestniczka po swoim występie została mocno skrytykowana przez każdego z trenerów. Górniak wybrała więc Cebulę-Onirycza.
Zobacz występ duetu:
Maria Sadowska na kolejny pojedynek wysłała Aleksandrę Szumińską i Ewę Lewandowską i wybrała dla nich numer "Street Life" The Crusaders. Trenerka po bitwie zdecydowała, że w jej drużynie zostaje Lewandowska.
W teamie Edyty Górniak do pojedynku stanęli Marcin Czyżewski i Paweł Tymiński i wykonali utwór zespołu LemON "Napraw". Trenerzy po ich występie mocno się podzielili. Górniak ostatecznie wybrała Marcina Czyżewskiego, natomiast Paweł Tymiński trafił do drużyny Tomsona i Barona.
Zobacz występ duetu: