"The Voice of Poland": Kto wystąpi w finale? Izabela Szafrańska i Ola Tocka odpadły

W półfinale "The Voice of Poland" zmierzyło się ośmioro uczestników (po dwóch z każdej drużyny). Do finału awansować mogło jedynie czterech. Decyzję, o tym, kto awansował do ostatniego odcinka programu podjęli wspólnie widzowie i trenerzy. Uczestnicy odcinka mieli też okazję zaprezentować autorskie piosenki.

Zmagania w półfinale rozpoczęły się od drużyny Piotra Cugowskiego. Jako pierwsze na scenie pojawił się Maksymilian Kwapień i wykonał utwór Aerosmith "Amazing", a chwilę potem własną piosenkę, stworzoną pierwotnie dla swojego zespołu KAC o tytule "PodRóże" (sprawdź utwór w serwisie Teksciory.pl!).

"Jeśli mam być szczery, wolę cię w mniej balladowym wykonaniu. Merytorycznie mi się podobało, ale niemerytorycznie - miej to w d**ie" - komentował Grzegorz Hyży.

Pierwszym utworem, który zaprezentowała Diana Ciecierska był "Mister of America" Lombardu, a następnie własną kompozycję "Żyj z tym sam" (sprawdź w serwisie Teksciory.pl!). "Uciekłaś nam i byłaś totalnie wycofana, nie było cię" - stwierdził Michał Szpak, natomiast Piotr Cugowski szybko prostował, że wokalistka była nie wycofana a skupiona. "Masz charyzmę i jesteś określona. Wiem, kim jesteś, a to bardzo ważne" - komplementowała ją natomiast Patrycja Markowska.

Po występach doszło do kluczowego rozstrzygnięcia. Cugowski ze swoich 100 punktów 55 przyznał Dianie Ciecierskiej. "Pomyłki w tekście są niedopuszczalne na tym etapie programu" - komentował swoją decyzję trener. Publiczność zmieniła jednak decyzję Cugowskiego i pierwszym finalistą programu został Maksymilian Kwapień. Na zakończenie tego etapu świeżo upieczony wygrany zaśpiewał "Respect" Arethy Franklin.

Zanim na scenie pojawili się uczestnicy kolejnej drużynie na scenie pojawiła się Zuza Jabłońska i wykonała utwór "Powiedz mi to w twarz" (posłuchaj w serwisie Teksciory.pl!).

Drugim składem, który zobaczyliśmy, były podopieczne Grzegorza Hyżego. Pierwsza przed publicznością zaprezentowała się Aleksandra Tocka. Na początek zaśpiewała "Russian Roulette" Rihanny, a następnie wykonała własną propozycję "Światłocień" (sprawdź w serwisie Teksciory.pl!).

"Mam poczucie, że do tych utworów dzisiaj trzeba trochę lekkości" - komentowała Patrycja Markowska.  "Musisz bardziej uwierzyć w siebie, jesteś tutaj nie przez przypadek. Ludzie są za tobą" -  dodał Piotr Cugowski.

Pierwszym utworem, który zaprezentowała natomiast Ania Deko było "Wszystko to, co mam" Kasi Kowalskiej, natomiast drugi to autorska kompozycja stworzona z Oscarem Bellem "Stały ląd" (sprawdź w serwisie Teksciory.pl!). "Jeden i drugi występ był boski" - stwierdził krótko Michał Szpak. "Masz piękną, niepowtarzalność barwę głosu" - komentowała Markowska.

Podczas momentu wyboru Grzegorz Hyży przeznaczył 60 punktów dla Ani Deko. Podobnego zdania, co trener, byli widzowie, którzy sprawili, że to właśnie blondwłosa uczestniczka awansowała do finału. Na koniec Deko wykonała utwór "Chandelier" Sii.  Przed trzecią drużyną na scenie pojawiły się członkinie zespołu Tulia i wykonały własny utwór "Pali się" (posłuchaj w serwisie Teksciory.pl!).

Po chwili przyszedł czas na drużynę Michała Szpaka. Jako pierwsza rozpoczęła zmagania w tej ekipie Natalia Zastępa. Uczestniczka wykonała piosenkę "Dłoń" Natalii Kukulskiej oraz autorską piosenkę o tytule "Za późno".

"Zdecydowanie lepiej poradziłaś sobie z coverem niż oryginalną piosenką" - stwierdził Hyży, czym oburzył Michała Szpaka, który zareagował w zdecydowany sposób. "Twój głos jest unikatowy i nieprawdopodobne jest to, że w takim wieku masz taką dojrzałość śpiewania" - komentował Cugowski.

Izabela Szafrańska na początku wykonała utwór Bajmu "Co mi panie dasz", następnie własną piosenkę "Zatapiam się". "Byłem pod wrażeniem twojej pewności siebie" - podsumował jej występ Hyży.

Michał Szpak przy podejmowaniu decyzją przyznał 51 punktów Izabeli Szafrańskiej. Widzowie jednak w zdecydowany  sposób opowiedzieli się za Natalią Zastępą i to ją będzie można zobaczyć w finale programu. Na koniec tej części programu uczestniczka zaśpiewała utwór "The Climb" Miley Cyrus.

W przerwie między występami uczestników na scenie pojawił się Matt Dusk i wykonał singla "Let’s Hop On A Plane". Ostatnia drużyna to skład Patrycji Markowskiej. Pierwsza z piosenką O.N.A. "Kiedy powiem sobie dość" na scenie pojawiła się Gosia Pauka. Chwilę później wykonała autorską kompozycję "Miasto kobiet". "Zaje*iście" - stwierdzili zgodnie Michał Szpak i Grzegorz Hyży.

Zmagania uczestników zakończył Marcin Sójka. Pierwszym utworem, który zaśpiewał był przebój Perfectu "Nie mogę ci wiele dać", którym wzruszył swoją trenerkę. "Zaskakuj mnie" to natomiast tytuł autorskiego singla wokalisty.

"Panie Sójka, to był absolutny sztos" - chwalił go Hyży. "Mam wrażenie, że robisz sobie z nas jaja. Ty masz taki zapas w śpiewaniu. Obiecaj, że będziesz robił to dalej i znajdź kogoś, kto pomoże ci dobrać repertuar" - mówił do Sójki Cugowski.

"Mieć taką drużynę to jest zaszczyt!" - mówiła ich trenerka. Gdy przyszło do decyzji, Patrycja Markowska  postawiła na Marcina Sójkę, dając mu 52 punkty. Widzowie byli jeszcze bardziej zdecydowani w swojej ocenie i tym samym Marcin Sójka wystąpi w finale. Na koniec wokalista zaśpiewał "Have I Told You Lately" Roda Stewarta.