"The Voice of Poland": "Bitwa" zaczęta!

Rozpoczął się drugi etap programu "The Voice of Poland". Uczestnicy telewizyjnego show stoczyli emocjonujące "bitwy" na głosy, a jurorzy musieli wybrać zwycięzców. Jak oceniacie ich selekcję?

Jurorzy "The Voice" mieli trudny orzech do zgryzienia
Jurorzy "The Voice" mieli trudny orzech do zgryzieniamateriały prasowe

W trakcie pierwszego etapu "Przesłuchań w ciemno" każdy z trenerów skompletował 12-osobową drużynę, którą musiał podzielić na sześć par. Przez kolejne trzy tygodnie w "Bitwie" uczestnicy będą walczyć w duetach z kolegą z własnej drużyny, a 22 października dzięki dodatkowej "Dogrywce" poznamy finalną grupę uczestników, którzy wezmą udział w odcinkach na żywo. Do walki o kontrakt płytowy i tytuł najlepszego głosu w Polsce stanie ostatecznie 20 wokalistów.

Na etapie "Bitwy" do trenerów dołączyli specjaliści, którzy doradzają gwiazdom przy wyborze.

Ani Dąbrowskiej pomaga jej menedżer Paweł Jóźwicki oraz producent muzyczny Kuba Galiński, w zespole Kayah zobaczyliśmy Andrzeja Smolika oraz wokalistkę Iwonę Zasuwę. Andrzejowi Piasecznemu doradzają wokalistka Dominika Kurdziel oraz producent muzyczny Łukasz Kowalski, a Nergalowi Zbigniew Hołdys oraz Ula Rembalska, wokalistka zespołu The Boogie Town.

Pierwszą parą w "The Voice of Poland - Bitwa" byli Rafał Brzozowski i Bartek Grzanek z zespołu Andrzeja Piasecznego, którzy wykonali "Let Me Entertain You" Robbiego Williamsa.

"Widać panowie, że wykonaliście zadanie domowe. Porwaliście widzów" - ocenił Nergal, który postawił na Bartka. Kayah również przyznała, że Bartek był lepszy. "Rafał mocniej zbudował atmosferę i bardziej się postarał" - powiedziała jednak Ania Dąbrowska, stawiając na Rafała. Piasek, do którego należał głos rozstrzygający, wskazał także na Rafała. "To był ring i lepiej w nim poradził sobie Rafał" - podsumował.

W parze Ani Dąbrowskiej zmierzyły się Marta Maliszewska i Ewa Szlachcic (wokalistka grupy Way No Way), które zaśpiewały słynny "Thriller" Michaela Jacksona w... wersji balladowej.

"Groźniej brzmiała Ewa" - stwierdziła Kayah. "Świetna interakcja między wami dziewczyny. Ale to Ewa schodzi z ringu z tarczą" - ocenił Nergal. Piasek postawił natomiast na Martę. Ania Dąbrowska pochwaliła Martę, ale... "Ewa stworzyła jednak niesamowity klimat głosem i zachowaniem" - dodała, wskazując ostatecznie na Ewę. "Zrobiła na mnie większe wrażenie" - tłumaczyła nauczycielka wokalistek.

Parę Nergala tworzyli Ania Galstyan i Damian Ukeje (wokalista grupy Fat Belly Family), którzy wykonali "Another Way To Die" zaśpiewany w oryginale przez Alicię Keys i Jacka White'a. Zobacz fragment tego pojedynku:


"Byłaś świetna, genialna i niesamowita!" - pochwalił Anię Piasek, wskazując jednak na Damiana. Również Kayah wolała widzieć w kolejnym etapie wokalistę. Ania Dąbrowska była zaskoczona decyzją Kayah i wyżej oceniła Anię. "Damian, ona cię zmiotła ze sceny" - powiedziała Dąbrowska. A Nergal? Nauczyciel Ani i Damiana ocenił, że występ wokalisty był lepszy. "On był faworytem w tej piosence" - podkreślił lider Behemotha.

Kayah stworzyła parę z Edyty Strzyckiej (posłuchaj w Muzzo.pl) i Małgorzaty Kuś. Dziewczyny zaśpiewały "I'm Every Woman" Chaki Khan.

Andrzej Piaseczny stwierdził, że "występ był niesamowity" i wskazał na Edytę. Ania Dąbrowska także oceniła, że Edyta była bardziej przekonująca. Również Nergal był pod jej wrażeniem. Kayah miała trudny orzech do zgryzienia. "Obie jesteście super zdolne i super sprawne" - pochwaliła swoje podopieczne, ostatecznie wskazując na Edytę.

W kolejnej parze z zespołu Piaska wystąpili Natalia Skalska (posłuchaj w Muzzo.pl) i Ian Rooth, którzy zaśpiewali "Amazing" George'a Michaela.

Ania Dąbrowska była zaintrygowana Ianem i wskazała właśnie na wokalistę. Kayah była krytyczna wobec obu uczestników, ale wybrała Iana ze względu na barwę głosu. Nergal także docenił wyjątkowość wokalu Amerykanina. Do następnego etapu Andrzej Piaseczny wybrał właśnie Iana.

Następną dwójkę Nergala tworzyły Monika Urlik (posłuchaj w Muzzo.pl) i Marta Michalska-Uras. Dziewczyny wykonały "Nine Million Bicycles" z repertuaru Katie Meluy.

Andrzej Piaseczny był pod wrażeniem obu wokalistek, ale wskazał na Monikę. Także Kayah wybrała Monikę. Ponownie innego zdania była Ania Dąbrowska, która wyżej oceniła Martę. Nergal od początku był pewien wyboru i awansował do następnego etapu jednak Monikę. "Ona wybrała mnie, ja wybieram ją" - podsumował rockman.

Kayah wybrała do "Bitwy" w ringu Mirka Witkowskiego i Mariusza Kozaka, dobierając pod chrypkę wokalistów przebój "I Got You (Feel Good)" Jamesa Browna.

Ania Dąbrowska nie była zachwycona wykonaniem funkowego klasyka i wybrała "mniejsze zło", którym był według niej Mariusz. Andrzej Piaseczny i Nergal także wskazali na Mariusza. A Kayah? "To są dwaj totalnie pozytywni faceci" - powiedziała wokalistka, która była jednak zawiedziona swoimi podopiecznymi. Ostatecznie artystka wybrała Mirka, podkreślając warsztat i technikę, którą miał właśnie Witkowski.

Kolejny duet Ani Dąbrowskiej stworzyli Karolina Charko i Kuba Foltak. Para wykonała przebój Elvisa Presleya "In The Ghetto".

Andrzejowi Piasecznemu bardziej przypadła do gustu Karolina. "Nie mogłem na ciebie wskazać. Przepraszam Kuba" - powiedział Andrzej Piaseczny. "Jesteście z dwóch innych światów. Dziś magia była jednak po stronie Karoliny" - stwierdziła Kayah. "Karolina, masz szalenie subtelny głos. Kuba, cudownie grałeś, ale stawiam na Karolinę" - ocenił Nergal. A Ania Dąbrowska? "Kuba na tej scenie czułeś się świetnie. Karolina, pomyliłaś się i zawiodłaś mnie tym strasznie, ale nie zmienia to faktu, że twoja wrażliwość jest dla mnie tak urzekająca, że Kuba nie może z nią walczyć. Wybieram ciebie" - takim werdyktem zakończyła pojedynek Ania Dąbrowska.

Jak oceniacie pojedynki na ringu i wybory jurorów? Czekamy na Wasze opinie i komentarze!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas