Natalia Sikora bardzo słabo na listach sprzedaży
Album zwyciężczyni drugiej edycji "The Voice Of Poland" miał sprzedawać się jak ciepłe bułeczki. Tymczasem mamy sprzedażową i wizerunkową klęskę...
Płyta zatytułowana "Zanim" ukazała się na początku czerwca. W minionym tygodniu album po raz pierwszy znalazł się na oficjalnej liście sprzedaży - na ostatnim, 50. miejscu.
Wydawnictwo "Zanim" to naprędce zebrane nagrania Natalii Sikory z lat 2007-2012 wydane tylko po to, by skapitalizować sukces wokalistki w "The Voice Of Poland".
Nagrania pochodzą m.in. z projektu Flower Power (2009 r.), z Koncertu Jubileuszowego Kameleonów (2012 r.) oraz Misterium Iniquitatis (2009 r.). Wśród utworów znalazły się kompozycje Nicka Cave'a czy Kurta Weilla.
Odbiorcy nie dali się jednak nabrać na pseudoalbum i nie rzucili się po niego do sklepów. Cierpią na tym nie tylko finansowe wyniki wytwórni płytowej, ale przede wszystkim wizerunek Natalii.
W tym samym czasie na listach sprzedaży znakomicie radzi sobie Dawid Podsiadło - zwycięzca "X Factor" z 2012 roku. Album "Comfort And Happiness" ma już status Platynowej Płyty.