Chora na raka Kasia Markiewicz: Wzruszający moment w "The Voice of Poland"
Najwięcej komentarzy w "The Voice of Poland" wzbudził występ Kasi Markiewicz, która trafiła do drużyny Justyny Steczkowskiej w ostatniej chwili.
"Przeczysz wszystkiemu temu, czego ja wymagam od wokalisty, ale dlaczego to zrobiłam - nie wiem. Czasem działają różne magiczne stwory, które powodują, że robisz coś ponad to, co tak naprawdę dzieje się w realu" - tak Justyna Steczkowska uzasadniła, dlaczego jako jedyna odwróciła swój fotel.
Kasia Markiewicz w programie zaśpiewała utwór "Dreamer" Ozzy'ego Osbourne'a.
"Jestem w takim, delikatnie mówiąc, rozpaczliwym momencie mojego życia. (...) Wyczerpałam wszystkie możliwości leczenia, więc... spełniam swoje marzenia, po prostu" - wyznała na scenie chora na raka Kasia Markiewicz.
Tych emocji nie wytrzymała Justyna Steczkowska, która ocierając łzy z oczu ruszyła wyściskać swoją nową podopieczną.
Wideo z występem Kasi Markiewicz ma ponad 40 tysięcy odtworzeń i kilkadziesiąt pozytywnych komentarzy. Widzowie "The Voice of Poland" zasypują też wiadomościami oficjalny facebookowy profil wokalistki.
"Dzień minął jak błyskawica, a ja nawet nie zdążyłam przeczytać połowy Waszych maili i komentarzy. Dziękuję za każdy jeden, bo dają mi siłę na kolejne zmagania. Dobrej nocy wszystkim i oby 'pośmierdziałek' szybko zleciał" - napisała na Facebooku Kasia Markiewicz.
Kasia Markiewicz śpiewała od zawsze, ale przeważnie pod prysznicem. W szkole podstawowej została zaangażowana do grupy taneczno-wokalnej, z którą jako solistka brała udział we wszystkich możliwych konkursach piosenki radzieckiej. W drugiej połowie szkoły podstawowej, na fali emigracji, wyjechała do USA, gdzie zajęła się głównie sportem, w tym między innymi cheerleadingiem. Do śpiewania wróciła, gdy miała 25 lat, najpierw były to covery, potem próby stworzenia autorskiego materiału. W końcu trafiła do zespołu One Million Bulgarians (brała udział w nagraniu płyt "Bezrobocie" i "Rocklad jazzdy"), z którymi szara rzeczywistość wymusiła rozstanie. Kilka lat prowadziła imprezy karaoke w różnych warszawskich klubach i tam "wyżywała" się wokalnie.