Zmarł Ronnie Montrose
W wieku 64 lat w sobotę (3 marca) zmarł amerykański gitarzysta hardrockowy Ronnie Montrose, lider własnej grupy Montrose, współpracownik m.in. Sammy'ego Hagara (eks-Van Halen), Herbie Hancocka i Van Morrisona.
Kalifornijski gitarzysta od kilku lat zmagał się z rakiem prostaty. Podczas trasy w 2009 roku muzyk ujawnił, że pokonał chorobę, jednak po krótkim czasie okazało się, że są nawroty.
Ronnie Montrose rozpoczął karierę w 1969 roku w zespole Sawbuck. Wkrótce za pośrednictwem producenta Davida Rubinsona poznał Van Morrisona, który zaangażował go do swojego zespołu (zagrał na płycie "Tupelo Honey" z 1971 roku).
Rok później znalazł się w Edgar Winter Group (płyta "They Only Come Out At Night"), a w 1973 roku powołał do życia własny hardrockowy zespół Montrose, w którym za mikrofonem stanął Sammy Hagar, późniejszy wokalista Van Halen.
Debiutancki album Montrose, zatytułowany po prostu "Montrose" (1973), przez wielu krytyków uznawany jest za "pierwszy amerykański album heavymetalowy". Z tej płyty pochodzą m.in. "Bad Motor Scooter", "Rock Candy" czy "Space Station #5", nagrany później przez Iron Maiden.
"To Ronnie Montrose jako pierwszy dał mi się pokazać jako kompozytor, frontman, artysta i za to mu będę zawsze wdzięczny" - powiedział Sammy Hagar.
Pod koniec lat 70. Montrose założył kolejny zespół - Gamma. Gitarzysta nagrywał też solowe płyty.
"Ronnie Montrose, wspaniały gitarzysta i przyjaciel naszego zespołu przegrał walkę z rakiem. Pierwszy album jego zespołu 'Montrose' jest klasykiem i jego wpływ słychać u wielu współczesnych gitarzystów. Będziemy za nim tęsknić, a nasze kondolencje kierujemy w stronę jego najbliższych" - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie grupy Kiss.
Zobacz Montrose w utworze "Bad Motor Scooter":
