Słynny bluesman w żałobie. To tej kobiecie zawdzięczał swoją karierę

Alice Brock zmarła w Provincetown w stanie Massachusetts, gdzie mieszkała przez ostatnie 40 lat. Jej śmierć, która nastąpiła na tydzień przed Świętem Dziękczynienia, została ogłoszona przez Guthriego na Facebooku jego wytwórni Rising Son Records w piątek, 22 listopada.

Alice nawiązała znajomość z Arlo Guthriem, synem legendarnego muzyka folkowego Woody’ego Guthriego, na początku lat 60. Alice pracowała jako bibliotekarka, Arlo uczył się w lokalnym liceum. Ich przyjaźń trwała przez kolejne lata.
Później Brock otworzyła własną kanjpkę, w której Arlo często jej pomagał. Jak często się zdarza, słynny przebój narodził się z przypadku. W 1965 roku w trakcie prostego zadania, jakim było wyrzucenie śmieci, Guthrie i jego przyjaciel Richard Robbins zostali aresztowani za nielegalne wyrzucanie odpadów. Kara wyniosła zaledwie 50 dolarów, ale incydent sprawił, że Guthrie stał się niekwalifikowalny do poboru wojskowego w czasie wojny w Wietnamie.

Ten epizod zainspirował Guthriego do napisania "Alice’s Restaurant Massacree" 18-minutowego utworu, który opowiadał o jego aresztowaniu i wpływie tego zdarzenia na jego życie. Chociaż Guthrie początkowo uważał, że piosenka jest zbyt długa, by odnieść komercyjny sukces, stała się ona radiowym hitem, świątecznym klasykiem i symbolem protestu. Refren, w którym wielokrotnie pada "You can get anything you want at Alice’s Restaurant" zapadł w pamięć milionom słuchaczy na całym świecie.
Piosenka stała się pierwszym przebojem z debiutanckiego albumu Guthriego zatytułowanego "Alice’s Restaurant", który sprzedał się w milionach egzemplarzy. Tytułowy utwór zainspirował również film i książkę kucharską o tym samym tytule.