Slash też pomaga chorej Elizie

Do 2 marca trwa charytatywna aukcja, na której możecie zdobyć lalkę Slasha, podpisaną przez słynnego gitarzystę przed jego koncertem w Katowicach. Celem aukcji jest pomoc śmiertelnie chorej 12-letniej Elizie Banickiej.

Laleczka Slasha wraz z podpisanym certyfikatem
Laleczka Slasha wraz z podpisanym certyfikatem 

Dziewczynka cierpi na chorobę Niemanna-Picka, syndrom C. Na skutek tej śmiertelnej choroby mózg wyłącza kolejno wszystkie procesy życiowe. Chorzy przestają chodzić, mają uszkodzenia wzroku i słuchu.

Eliza jest obecnie leczona, dzięki temu funkcjonuje - jak na chore dziecko - w miarę dobrze. Niestety, koszty leczenia są bardzo wysokie. Jedyny skuteczny lek przy tej chorobie nie jest refundowany przez NFZ. Jego cena to 36 tysięcy złotych za opakowanie wystarczające na 21 dni. Roczny koszt leczenia przekracza 600 tysięcy złotych.

W walce z ciężką genetyczną chorobą Elizę wspomogło wielu ludzi o ogromnych sercach. Powstała spontanicznie, nieformalna grupa wymyśliła akcję "Szyjemy lalki dla Elizy". W ramach tej akcji organizatorzy namawiają osoby znane i nieznane, przypadkowe i nieprzypadkowe, uzdolnione plastycznie i... mniej uzdolnione plastycznie, aby szyły szmaciane laleczki, które trafiają następnie na internetowe aukcje. Dochód z aukcji przeznaczany jest na kupno leku dla Elizy.

Wśród już ponad tysiąca laleczek znalazły się także te "firmowane" przez polskich wykonawców rockowych - Myslovitz, Strachy na Lachy, Hey, Muchy czy Acid Drinkers.

Slash w Katowicach - 13 lutego 2013 r.

Przeczytaj relację z pierwszego koncertu Slasha w Polsce!

Polscy fani usłyszeli aż siedem utworów ze słynnego debiutu Gunsów - "Appetite for Destruction" z 1987 rokufot. Bartosz Nowicki
W sumie w Katowicach usłyszeliśmy 20 utworów, co dało dobrze ponad 100 minut znakomitej zabawy w rytmie rasowego rock'n'rollafot. Bartosz Nowicki
"Dziekuje" - kilkakrotnie podkreślali Slash i Myles Kennedyfot. Bartosz Nowicki
Slash i jego koledzy zostali znakomicie przyjęci w Spodku - takich pisków i wybuchów entuzjazmu dawno nie byłofot. Bartosz Nowicki
W programie koncertu znalazły się utwory z solowego repertuaru Slasha i zespołów przez niego współtworzonych: Guns N'Roses, Velvet Revolver i Slash's Snakepitfot. Bartosz Nowicki
Koncert w Spodku był częścią trasy promującej album "Apocalyptic Love"fot. Bartosz Nowicki
"To zaszczyt występować jako gwiazda areny. Ale to jeszcze większy zaszczyt, kiedy się wyprzedaje taki koncert; dziękujemy Katowice, rządzicie!" - napisał Slash na Twitterze i Facebooku krótko po zejściu ze sceny Spodkafot. Bartosz Nowicki
Slash bardzo sobie chwali współpracę z Mylesem Kennedym (również w Alter Bridge), który towarzyszy mu od 2009 rokufot. Bartosz Nowicki
Wokalistą towarzyszącym Slashowi jest Myles Kennedyfot. Bartosz Nowicki
Slash zapowiedział, że w 2014 roku ukaże się jego trzeci solowy album. Materiał ponownie będzie sygnowany nazwą Slash featuring Myles Kennedy And The Conspiratorsfot. Bartosz Nowicki
Wyprzedany koncert Spodku był pierwszym występem Slasha w Polscefot. Bartosz Nowicki

Jedna z osób należących do grupy, bloger i fan Slasha, postanowił wystawić własną laleczkę, chcąc zaangażować w akcję swoich czytelników. Pierwszy pomysłem, jaki mu przyszedł do głowy, było przygotowanie lalki przypominającej Slasha.

Pomysł jednak szybko ewoluował: a może laleczka, zamiast być po prostu kolejną lalką na aukcji, mogłaby być laleczką wyjątkową - przypominającą Slasha, opatrzoną podpisem... samego Slasha?

Lalka została uszyta przez Mariannę Oklejak, jedną z czołowych polskich ilustratorek książek dla dzieci. O autentyczności lalki świadczy specjalne "świadectwo", zaprojektowane przez Macieja "Zucha" Mazurka, grafika i autora popularnego bloga "Zuch próbuje rysować".

Lalka opatrzona jest własnoręcznym podpisem Slasha (na gitarze) i towarzyszy jej - również podpisane przez Slasha (z charakterystycznym dla gitarzysty motywem komiksowej czaszki w cylindrze) - świadectwo, że powstała ona po to, by pomóc Elizie w walce z chorobą. Oba podpisy muzyk złożył 13 lutego przed koncertem w katowickim Spodku.

"Mierząca ok. 24 cm (razem z cylindrem) laleczka ma wszystko, co powinien mieć Slash: gęste, czarne loki, wspomniany nieodłączny cylinder, ciemne okulary, biżuterię i tatuaże. Ma też oczywiście gitarę oraz - jak przystało na prawdziwego rockowego herosa - gołą klatę ;-)" - czytamy w opisie.

Aktualna cena lalki wynosi 900 zł.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas