Powrót Maanam: Absurd, żenada i paranoja

Pomysł reaktywacji zespołu Mannam po śmierci Marka Jackowskiego i bez Kory od początku wzbudza kontrowersje. "Moim zdaniem to żenujące" - mówi ostro menedżerka wokalistki Katarzyna Litwin.

Trudno wyobrazić sobie Maanam bez Marka Jackowskiego i Kory
Trudno wyobrazić sobie Maanam bez Marka Jackowskiego i KoryAKPA

Informację o szykowanym powrocie grupy Maanam podał Program Pierwszy Polskiego Radia. W wywiadzie dla tej stacji perkusista Paweł Markowski ujawnił, że w reaktywacji zawieszonej w grudniu 2008 roku formacji nie weźmie udziału Kora.

Z wiadomych względów w powrocie "złotego składu" zabraknie gitarzysty i współzałożyciela zespołu Marka Jackowskiego, który zmarł 18 maja we Włoszech.

W składzie obok Pawła Markowskiego mają pojawić się inni byli muzycy Maanamu: gitarzysta Krzysztof Olesiński (razem z perkusistą w Maanamie grali do 2003 roku) i basista Bogdan Kowalewski (odszedł z zespołu w 1992 roku po ciężkim wypadku samochodowym).

Nową wokalistką ma być pochodząca z Wałcza 32-letnia Karolina Leszko, którą Marek Jackowski wybrał podczas telewizyjnej "Szansy na sukces" i z którą ponoć planował powrócić na scenę pod szyldem Maanam.

"Pogrążyłam się w rozpaczy po jego śmierci. Myślałam, że nic już z tego nie będzie. Jedynie menedżer Marka, Maciej Durczak, podtrzymywał mnie na duchu" - twierdzi Karolina Leszko na łamach "Gazety Krakowskiej".

Jak twierdzi, pozostali muzycy Maanam odezwali się do niej kilka tygodni temu przekonując, że "musimy to dokończyć dla Marka".

Wiadomość o planowanej reaktywacji legendarnej grupy ze zdziwieniem przyjął wymieniony przez Karolinę Leszko menedżer nieżyjącego gitarzysty.

"Marek nic takiego nie planował, to nieprawda. Owszem, jakieś półtora roku temu myślał o reaktywacji Maanamu, ale w prawdziwym 'złotym składzie' z Korą przy mikrofonie. Ta reaktywacja to jakiś absurd" - komentuje na łamach "Gazety Krakowskiej" Maciej Durczak.

Menedżer przypomina również, że prawa do nazwy Maanam należą do Kory i spadkobierców Marka Jackowskiego. Z tego powodu nowy projekt muzyków zespołu - jeśli dojdzie do skutku - to na pewno pod innym szyldem.

O sprawie wypowiedziała się również Katarzyna Litwin. Menedżerka Kory nie zostawia suchej nitki na pomyśle reaktywacji Maanam.

"Moim zdaniem to żenujące, że ktoś po śmierci Marka próbuje reaktywować Maanam. To jakaś paranoja, używając tytułu jednej z piosenek zespołu. Nie ma oficjalnego oświadczenia Kory w tej sprawie i prawdopodobnie w ogóle nie będzie" - powiedziała.

INTERIA.PL/POLSKA GAZETA KRAKOWSKA
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas