Księżycowa dusza z Riverside

Mariusz Duda - basista i wokalista Riverside - kończy pracę nad swoim pierwszym autorskim albumem. Muzyk swój studyjny projekt sygnować będzie nazwą Lunatic Soul.

Mariusz DudaINTERIA.PL

Duda zapowiada, że Lunatic Soul to "podróż orientalno-transowo-psychodeliczna przez mrok gęsty jak smoła, przez który może przejść, albo raczej przepłynąć, tylko... obłąkana dusza" inspirowana takimi artystami jak Dead Can Dance, Peter Gabriel czy Hedningarna.

Do współpracy frontman Riverside zaprosił m.in. perkusistę Wawrzyńca Dramowicza z Indukti, klawiszowca Michała Łapaja z Riverside, gitarzystów Macieja Mellera (Quidam) i Roberta Srzednickiego (Delate, eks-Annalist) oraz Macieja Szelembauma (zagrał m.in. na klawiszach, pianinie, fletach i harmonijce). Wszyscy muzycy to jego dobrzy znajomi, z którymi współpracował przy różnych projektach.

Najnowsze