Kolejny kandydat do Led Zeppelin
Mamy kolejne głośne nazwisko na giełdzie ewentualnych zastępców Roberta Planta w Led Zeppelin.
Przypomnijmy, że wokalista wykluczył możliwość dalszej współpracy z Jimmy Pagem, Johnem Paulem Jonesem i Jasonem Bonhamem, który w odrodzonych Led Zeppelin zastępuje tragicznie zmarłego ojca Johna.
Page i Jones, w przeciwieństwie do opornego Planta, nie tylko myślą o światowym tournee, ale od czas do czasu wspominają o nagraniu nowego albumu.
Z racji tego, że Robert Plant zajęty jest karierą u boku Alison Krauss, reszta Led Zeppelin ponoć zaczęła rozglądać się za zastępcą wokalisty. Kilka dni temu brytyjski tabloid "The Sun" doniósł, że w trasę z zespołem wyruszy Myles Kennedy z Alter Bridge.
Jeszcze poważniejsze nazwisko rzuciła bulwarówka "Daily Star". Gazeta napisała, że z Led Zeppelin zaśpiewa Jack White (The White Stripes, The Raconteurs)!
Na szczęście sam artysta ma zdrowe podejście do zamieszania związanego z ewentualnym nowym wokalistą ikony hard rocka:
"Nie wyobrażam sobie, że grupa nazywająca się Led Zeppelin mogłaby grać piosenki Led Zeppelin bez Roberta Planta" - skomentował swoją kandydaturę Jack White.
Zobacz teledyski The White Stripes na stronach INTERIA.PL!