Kogo chwali Watykan?

Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" entuzjastycznie napisał o muzyce i społecznym przesłaniu utworów Bruce'a Springsteena, który w niedzielę (19 lipca) wystąpił na rzymskim Stadionie Olimpijskim przed 45 tysiącami fanów.

"Boss" na scenie fot. Dave Hogan
"Boss" na scenie fot. Dave HoganGetty Images/Flash Press Media

Jego występ to "gwarancja trzech godzin dobrego rocka, z zapałem i brawurą, taką, jak zawsze" - podkreśliła gazeta w środowym (22 lipca) wydaniu.

"Uważając jego kompozycje za poezję z muzycznym podkładem lub krótkie opowiadania, inni widzą w Springsteenie jednego z największych żyjących amerykańskich pisarzy, w duchu najlepszej tradycji literackiej zza Oceanu" - czytamy.

Z uznaniem zauważono w recenzji koncertu Bossa, że "mimo swych prawie 60 lat" przekazuje on "wielki ładunek emocji swą muzyką i tekstami".

To "esencja rocka" - ocenił autor artykułu.

"Bohaterami jego tekstów, przede wszystkim tych z pierwszych lat, są rozczarowani młodzi ludzie, reprezentanci klasy robotniczej, której Springsteen jest uznanym piewcą i orędownikiem" - dodał dziennik.

"Jej amerykański sen rozbija się nieuchronnie o trudności dnia powszedniego, na marginesach bezkresnych peryferii Stanów Zjednoczonych" - zauważył "L'Osservatore Romano".

Gazeta dodała, że "jego piosenki to społeczne oskarżenia".