Ich miłość była piękna i skomplikowana. Napisała jego największy hit

Związek Johnny'ego Casha i June Carter jest dla wielu tak ciekawą historią, że zainspirował nawet film "Stąpając po linie" z 2005 roku. Zarówno Cash, jak i Carter musieli zmierzyć się z osobistymi trudnościami i przeszkodami na drodze do wspólnego życia.

W lipcu 1956 roku Johnny Cash po raz pierwszy wystąpił na scenie Grand Ole Opry. Jego piosenka "I Walk the Line" podbiła wtedy serca nie tylko fanów muzyki country, ale także słuchaczy popu. To było rzadkie osiągnięcie w tamtych czasach. Jednak najważniejsze wydarzenie tego wieczoru miało miejsce za kulisami, gdzie Cash poznał June Carter, żonę swojego kolegi, Carla Smitha.

June Carter, która właśnie wróciła z trasy koncertowej z Elvisem Presleyem, była pod wrażeniem Casha. "Nie pamiętam, o czym jeszcze rozmawialiśmy, poza jego oczami" - napisała później w swoich notatkach. "Te czarne oczy, które błyszczały jak agat... Miał w sobie coś, co sprawiało, że cała publiczność stawała się jego zwolennikami" - wspominała June. 

Na początku lat 60. Carter regularnie towarzyszyła Cashowi podczas tras koncertowych jako wokalistka i partnerka sceniczna. Choć ich relacja na scenie kwitła, oboje byli wciąż związani z innymi osobami. June, która w międzyczasie się rozwiodła, była wówczas żoną oficera policji, Edwina Nixa, a Cash mężem  Vivian Liberto. Sytuacja zmieniła się dopiero w latach 1966-1967, kiedy obydwoje zdecydowali się na rozwody.

"Nie mówiłam zbyt wiele o tym, jak zakochałam się w Johnie. Nie był to odpowiedni czas na zakochanie, ani dla mnie, ani dla niego" - przyznała Carter w rozmowie z "Rolling Stone" w 2000 roku.

Te wewnętrzne rozterki June zainspirowały ją do współtworzenia jednej z najsłynniejszych piosenek Johnny'ego Casha - "Ring of Fire". Utwór, który początkowo został nagrany przez jej siostrę Anitę, stał się wielkim hitem w wykonaniu Casha w 1963 roku. Tekst tej piosenki odzwierciedlał uczucia Carter, która nie mogła oprzeć coraz gorętszej miłości do Johnny'ego, mimo swoich obaw i wątpliwości.

W lutym 1968 roku Johnny Cash oświadczył się June Carter na scenie przed tłumem 7 000 osób. Kilka tygodni później para wzięła ślub. Ich związek nie tylko przetrwał próbę czasu, ale także przyniósł wiele sukcesów. Wspólnie zdobywali nagrody Grammy, a ich program telewizyjny "The Johnny Cash Show" z gośćmi takimi jak Bob Dylan i Kris Kristofferson przyciągał miliony widzów.

W 1970 roku na świat przyszedł ich jedyny wspólny syn, John Carter Cash, który również podążył śladami rodziców, zostając muzykiem i producentem muzycznym.

Johnny Cash i June Carter pozostali razem przez ponad 30 lat. Odeszli z tego świata niemal jednocześnie - June zmarła w maju 2003 roku, a Johnny dołączył do niej we wrześniu tego samego roku.

"Ciągle mnie fascynujesz i inspirujesz. Wpływasz na mnie w najlepszy sposób. Jesteś powodem mojego istnienia. Mamy szczęście, że możemy dzielić ze sobą życie" - napisał Cash do swojej żony na jej 65. urodziny.